Podziękowania za obywatelską postawę złożyli policjanci z Komendy Miejski Policji w Jaworznie kierowcy autobusu PKM Jaworzno. Mężczyzna pomógł w odnalezieniu 70-letniej mieszkanki jednego z domów opieki. Rozpoznał ją po podanym przez stróżów prawa rysopisie. Seniorka jechała prowadzonym przez niego autobusem. – W środę tydzień temu insp. dr Piotr Uwijała, komendant miejski policji, wraz z jaworznickimi funkcjonariuszami podziękowali mężczyźnie za czujność, profesjonalizm i obywatelską postawę – podkreśla sierż. szt. Justyna Wiszowaty, oficer prasowy KMP Jaworzno. – Komendant podkreślił, jak duże znaczenie ma współpraca z obywatelami, którzy nie pozostają obojętni na krzywdę ludzką i swoim zachowaniem wspierają policyjne działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa. Szef jaworznickiego garnizonu pogratulował również prezesowi PKM, Zbigniewowi Nosal, tego, że posiada w swoich szeregach osobę tak kompetentną i wyczuloną na dobro innych ludzi – zaznacza rzeczniczka.
Do zdarzenia doszło 25 marca. Pracownica jednego z domów opieki zgłosiła na policję zaginięcie pensjonariuszki. – Zgłoszenie było bardzo niepokojące ze względu na wiek kobiety, jej problemy zdrowotne oraz fakt, że nie jest zdolna do samodzielnej egzystencji. Natychmiast wszczęto poszukiwania, określając je najwyższą kategorią zagrożenia – przypomina Justyna Wiszowaty. – Służby dyżurne nadały do wszystkich patroli komunikat o poszukiwaniach i niezwłocznie poinformowały dyspozytora PKM Jaworzno, aby rysopis zaginionej przekazał swoim pracownikom. To dzięki tym działaniom, po krótkiej chwili jeden z kierowców poinformował, że kobieta, odpowiadająca rysopisowi osoby zaginionej, przebywa w autobusie linii 319 – informuje policjantka.
Kierowcą był Przemysław Sidełko. Jak relacjonuje, zaginiona kobieta wsiadła do autobusu w Balinie, gdzie zaopiekowała się nią jedna z tamtejszych mieszkanek. Balinianka dowiedziała się od seniorki, gdzie pani mieszka i pomogła wsiąść jej do autobusu, jadącego do Jaworzna.
– To duża zasługa właśnie mieszkanki Balina, że pomogła tamtej pani i zwróciła na nią moją uwagę. Gdy dostałem wiadomość od dyspozytora o poszukiwaniach zaginionej kobiety, rozpoznałem ją właśnie w tej pasażerce – przyznaje. Nie czuje się bohaterem. Uważa, że to normalna sprawa, aby reagować i pomagać.
Dzięki czujności mieszkanki Balina i kierowcy autobusu, cała akcja poszukiwawcza trwała zaledwie 40 minut. Jak podkreślają policjanci, zachowanie pracownika PKM Jaworzno to bardzo dobry przykład postawy, promowanej w ramach miejskiego programu TARCZA. To program, którego celem jest zachęcenie mieszkańców do zdecydowanego reagowania na zagrożenia, w tym na ludzką krzywdę i akty wandalizmu.
Anna Zielonka-Hałczyńska
Przemysław Sidełko odebrał podziękowania z rąk insp. Piotra Uwijały, komendanta miejskiego policji w Jaworznie | fot. Materiały KMP Jaworzno
