Świeżo zmodernizowana Szkoła Podstawowa nr 20 otworzyła w piątek, 14 października, podwoje dla wszystkich mieszkańców, którzy mogli zobaczyć, jak zmieniła się byczyńska podstawówka. SP20 wróciła bowiem do swojej dawnej siedziby po niemal czteroletniej przerwie, spowodowanej tym, że w budynku doszło do szkód górniczych. Na czas ratowania szkolnego gmachu, uczniowie zostali przeniesieni do tymczasowej siedziby przy ul. Sportowej 1. Do Byczyny wrócili nieco ponad dwa tygodnie temu, 3 października.
Dzień otwarty SP 20 cieszył się dużym zainteresowaniem nie tylko byczynian, ale również mieszkańców innych dzielnic. Szkoła tętniła życiem nawet po godzinach lekcyjnych i od godz. 16 stała otworem dla dzieci i dorosłych. Zmodernizowany gmach podziwiały rodziny obecnych uczniów, a także absolwenci.
– Radości jest co niemiara. Cieszymy się, że już nie Sportowa 1, a Nauczycielska 20. To brzmi dumnie, a Dzień Edukacji Narodowej postanowiliśmy świętować z całą społecznością Byczyny i innych części Jaworzna – podkreśla Katarzyna Gniadek, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 20. – Jesteśmy wdzięczni rodzicom naszych uczniów, że byli z nami podczas modernizacji byczyńskiego gmachu. Czujemy radość z tego, że nam zaufali i nie zabrali swoich dzieci do innych szkół, ale wytrwali do końca remontu i dzisiaj, razem z nami, cieszą się, zwiedzają, gratulują. Mamy też nadzieję, że w dalszym ciągu będą z nami współpracować – przyznaje.
Pani dyrektor, jak na gospodarza miejsca przystało, witała gości już w drzwiach szkoły. Zwiedzający mogli zajrzeć praktycznie wszędzie, poczynając od sal lekcyjnych, przez gabinety dyrekcji, pokój nauczycielski, szkolną bibliotekę, po szatnie, stołówkę, a nawet kuchnię. Przed każdą salą stali uczniowie, którzy zapraszali do środka i opowiadali, jakie lekcje tam się odbywają.
Przed dwiema klasami, w których dzieci uczą się języka angielskiego, dyżurowali w dniu otwartym Dorian Biedroń i Jakub Krowiak z klasy 8c.
– Oprowadzamy gości, odpowiadamy na ich pytania – wyjaśniają ósmoklasiści. – Na przykład w naszej sali nowością są m.in. pojedyncze ławki – wskazują.
Jak przyznają, nie tęsknią za Sportową. Męczyły ich dojazdy.
Na odwiedzających czekali też nauczyciele. – Sala, w której uczę, jest przepiękna i z jej starego wyglądu pozostało niewiele. Odnowiona, prezentuje się bardzo imponująco. Mamy dużo pomocy dydaktycznych, nowe umeblowanie, sprzęty, m.in. tablicę interaktywną. Dzięki tym udogodnieniom bardzo poprawiła się jakość pracy – stwierdza Urszula Jendrzejewska-Łężniak, nauczyciel przyrody, biologii i geografii.
Otwarte były też drzwi prowadzące na szkolny dziedziniec i boiska. Na jednym z nich uczniowie zorganizowali sobie mecz. Inni trenowali na siłowni.
Podczas dnia otwartego nie zabrakło także poczęstunku. Goście mogli skosztować pysznych wypieków lub zjeść owoce ze szkolnego sadu.
Byczyńska podstawówka zmieniła swoje oblicze, dzięki ścisłej współpracy wielu podmiotów, w tym miasta i TAURONU Wydobycie. Po tym, jak w szkolnym gmachu doszło do szkód górniczych, spółka węglowa zobowiązała się do uratowania budynku. Zanim rozpoczął się kompleksowy remont, odbyły się prace wzmacniające i uszczelniające górotwór.
Po tym modernizacja ruszyła pełną parą. Naprawiono popękane ściany sali gimnastycznej i łącznika prowadzącego do głównej części budynku szkoły. Położono nowe posadzki, na ścianach pojawiły się nowe płytki. Wymieniono stolarkę okienną i wstawiono nowe szyby. Zmodernizowane zostały też instalacje, m.in. wodno-kanalizacyjna i odgromowa. Remontowi została poddana także szkolna kuchnia. Szkoła zyskała też nowe ogrodzenie, nawierzchnię boisk, bieżni i skoczni oraz dziedzińca. Wzbogaciła się w nowe wyposażenie sal i sieć teletechniczną.
W odnowienie szkoły zaangażowały się liczne instytucje i prywatne firmy, a także radna Anna Lichota i rodzice uczniów.
Anna Zielonka-Hałczyńska
Szkołę w Byczynie odwiedzili absolwenci, rodzice, dziadkowie i wszyscy zainteresowani, jak zmieniła się ta podstawówka | fot. Anna Zielonka-Hałczyńska
