Przed pomnikiem Ofiar Faszyzmu w Ciężkowicach, odbyły się uroczystości związane z upamiętnieniem rozstrzelanych przez hitlerowców mieszkańców. W rocznicowych obchodach wzięli udział przedstawiciele władz miejskich i wojewódzkich, delegacie instytucji i stowarzyszeń oraz mieszkańcy Jaworzna. W tym roku minęły 83 lata od śmierci ciężkowickich bohaterów.
– Ich ofiara życia sprawiła, że Ciężkowice nie zostały spacyfikowane i spalone – podkreślił podczas niedzielnych uroczystości Janusz Ciołczyk, jaworznicki radny i mieszkaniec Ciężkowic.
Dramat wydarzył się 5 czerwca 1940 roku. Dzień wcześniej doszło do zabójstwa Ottona Kremlinga, znienawidzonego komendanta niemieckiej policji. Nie wiadomo, kto to robił, ale hitlerowcy postanowili w odwecie spalić całe Ciężkowice i spacyfikować wszystkich mieszkańców. Ściągnęli dodatkowe oddziały i otoczyli miejscowość. Przywieźli też cysterny z benzyną.
Dzięki zabiegom miejscowego proboszcza, ks. prałata Andrzeja Mroczka, i dwóch Niemców, Paula i Reinholda Nowaków, kierującymi cementownią „Szczakowa”, hitlerowcy odstąpili od pierwotnego planu. W zamian zdecydowali się jednak na pokazową egzekucję 20 mężczyzn, w tym 14 mieszkańców wioski i sześciu więźniów z więzienia w Chrzanowie.
Przeżył jedynie Roman Pierzchała, którego uratował polski lekarz Adam Klaczak, wyznaczony do potwierdzenia zgonu rozstrzelanych. W trakcie oględzin odkrył, że jeden ze skazańców wciąż żyje. Zataił ten fakt przed Niemcami. Po wyzdrowieniu mężczyzna działał w partyzantce.
W niedzielnych uroczystościach, zorganizowanych z okazji 83. rocznicy egzekucji, wzięli udział m.in. Łukasz Kolarczyk wiceprezydent Jaworzna, Tadeusz Kaczmarek, przewodniczący Rady Miejskiej w Jaworznie, oraz radni, miejscy i wojewódzcy. W ramach wydarzenia zebrani przed pomnikiem Ofiar Faszyzmu jaworznianie odśpiewali polski hymn i Rotę. Wystąpiły też przedszkolaki z Przedszkola Miejskiego nr 4.
Po uroczystościach przed pomnikiem mieszkańcy przeszli w pochodzie do kościoła Matki Bożej Nieustającej Pomocy, gdzie odprawiono mszę św. w intencji pomordowanych.
Anna Zielonka-Hałczyńska
Uczestnicy rocznicowych obchodów | fot. Anna Zielonka-Hałczyńska
