Tradycyjne obrzędy dożynkowe, msza święta, występy zespołów śpiewaczych, a także wystawa maszyn rolniczych, możliwość skosztowania lokalnych przysmaków i potańcówka to tylko niektóre punkty programu przygotowanego w ramach Dożynek Miejskich. Jaworznianie dziękowali za plony w niedzielę, 27 sierpnia.

– Dar ziemi to dar cenniejszy niż złoto. Bądźmy wdzięczni Bogu, który dał nam ziemię i pielęgnujmy ją z wielkim szacunkiem – przypominał podczas homilii ks. prałat Eugeniusz Cebulski.

Po zakończeniu mszy jaworznianie uformowali orszak, w którym przeszli ulicami Królowej Jadwigi, Grunwaldzką, Zieloną i Pocztową aż do Rynku, gdzie odbyły się główne uroczystości. Starostami dożynek byli w tym roku Dominika i Michał Stańczakowie. – Gospodarujemy na około stu hektarach. Mamy też konie – wspominała Dominika Stańczak.

W orszaku kroczyli także muzycy z Orkiestry Dętej Tauron Wydobycie SA, członkowie zespołów śpiewaczych w ludowych strojach, przedstawiciele władz miasta, parlamentarzyści i jaworznianie.

Zgodnie z tradycją starostowie przekazali chleb upieczony ze zbóż zebranych w naszym mieście na ręce Łukasza Kolarczyka, zastępcy prezydenta Jaworzna. Bochenek podzielony został pomiędzy uczestników Miejskich Dożynek. – Dożynki to nie tylko okazja do świętowania i radości, ale także czas na podziękowania. Dziękujemy naszym rolnikom za ich wytrwałość, oddanie i poświęcenie w uprawie ziemi oraz za dostarczenie zdrowej żywności na nasze stoły. To dzięki waszej ciężkiej pracy nasze miasto kwitnie i stale rozwija się – podkreślał Łukasz Kolarczyk.

W uroczystości udział wzięli również Tadeusz Brzózka, prezes Miejskiego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych. – Z rolnictwem zawsze łączył się etos pracy. Dożynki to dobry moment, by podziękować rolnikom za ich trud. Wielu rzeczy można sobie odmówić, ale bez chleba nie ma życia – przekonywał Tadeusz Brzózka.

W niedzielnych uroczystościach uczestniczyli także m.in. Dariusz Starzycki, były wicemarszałek województwa śląskiego, Joanna Sekuła, senator RP, posłowie Barbara Dolniak i Mateusz Bochenek, Tadeusz Kaczmarek, przewodniczący Rady Miejskiej w Jaworznie wraz z radnymi, Ewa Sidełko-Paleczny, sekretarz miasta, oraz mieszkańcy Jaworzna. Na Rynku swoje stanowiska mieli przedstawiciele Koła Łowieckiego „Kozioł”, Rodzinnych Ogrodów Działkowych, Jaworznickiego Koła Pszczelarzy, Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych. O atrakcje dla najmłodszych uczestników Miejskich Dożynek zadbali przedstawiciele Uniwersytetu Śląskiego. Rozstrzygnięto też konkurs na wieniec dożynkowy. Najwyżej oceniono ten przygotowany przez zespół śpiewaczy Byczynianki. Kolejne miejsca otrzymały Dąbrowianki, Jaworznianki i Szczakowianki. Jaworznianie chętnie korzystali ze wszystkich przygotowanych propozycji. – Obejrzeliśmy wystawę maszyn rolniczych. Mamy nawet zdjęcie na traktorze. Udało nam się też sfotografować z orłem i kupić pyszny miód. Cieszę się, że tradycja organizowania dożynek przetrwała, bo dla dzieci urodzonych i wychowywanych w mieście to jedna z niewielu okazji, żeby zobaczyć rolnicze maszyny i dowiedzieć się czegoś o pracy rolników – podkreśla jaworznianin, Dariusz Olejniczak.

A już w niedzielę, 3 września, za plany dziękować będziemy w Byczynie podczas Dożynek Dzielnicowych. W programie obchodów m.in. msza święta, tradycyjny ceremoniał dożynkowy, a także występy zespołu śpiewaczego Byczynianki, dzieci z miejscowych placówek oświatowych i zespołu Coincidence.

Grażyna Dębała

Po mszy św. uczestnicy Dożynek Miejskich w kolorowym korowodzie przeszli ulicami Jaworzna na Rynek
| fot. Materiały Puls Jaworzna

Zobacz także: