Ponad 200 tys. złotych wrzucili jaworznianie do puszek Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy podczas niedzielnego finału akcji. To kolejny rekord w skali naszego miasta. W tym roku graliśmy na rzecz leczenia płuc po pandemii. Środki, zebrane w całym kraju, zostaną przeznaczone na zakup sprzętu do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji chorób płuc pacjentów na oddziałach pulmonologicznych.

Polskie placówki medyczne dostaną od WOŚP m.in. rezonanse magnetyczne, aparaty ultrasonograficzne, polisomnografy, przenośne spirometry, systemy do badań bronchoskopowych, bronchoskopy, sprzęt do rehabilitacji pulmonologicznej i torakochirurgii.

Jaworznianie, jak zwykle, nie zawiedli, i licznie wzięli udział w zbiórce pieniędzy. Wolontariuszy z puszkami można było spotkać w całym mieście. Byli to zarówno dorośli, przedstawiciele różnych instytucji, a także dzieci i młodzież, uczniowie jaworznickich szkół i członkowie rozmaitych organizacji, w tym harcerze.

W Jaworznie, jak co roku, w związku z finałem WOŚP, odbywały się rozmaite wydarzenia. Były koncerty i pokazy, morsowanie w Sosinie i w lodowatym basenie. Cykliści zorganizowali też rajd pt. „Rowerowe Serce dla WOŚP”. Odbył się także II Rajd Pieszy PTTK. Po Jaworznie wędrowało prawie 60 piechurów. Na Sosinie pokaz ratownictwa wodnego urządzili strażacy z jaworznickiej Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej.

Było też ekologicznie. Zadbała o to grupa Plogging Jaworzno, która zaprosiła mieszkańców do udziału we wspólnym marszu i joggingu. Przy okazji uczestnicy zebrali 737 kilogramów śmieci. – Nasze przedsięwzięcie miało potrójny efekt. Zadbaliśmy o swoje płuca, zadbaliśmy o płuca innych razem z WOŚP i zadbaliśmy o naszą planetę – zaznacza Przemysław Starzycki, organizator jaworznickich ploggingów.

Odbywały się też oczywiście licytacje. Przedmioty na orkiestrowe aukcje wystawiło wielu mieszkańców naszego miasta. Trwał też bój o prawo do nazwania ronda WOŚP na kolejny rok.

Chodzi o to u zbiegu ulic Królowej Jadwigi, Grunwaldzkiej i Kolejowej. Zaskoczenia nie było. Bowiem, po raz 10. aukcję wygrał Jakub Bochenek, właściciel firmy Tuban. W tym roku zwycięzca wylicytował to prawo za 36 766 złotych. – Dziękuję mieszkańcom Jaworzna za, jak zwykle, wielkie serce i udział w licznych aukcjach i zbiórkach WOŚP na terenie miasta.

Tradycyjnie, przedmiotem naszej miejskiej licytacji była możliwość wytypowania nazwy ronda przy ul. Grunwaldzkiej, Kolejowej i Królowej Jadwigi. Wynik to prawie 37 000 złotych. Brawo! – podkreślił Paweł Silbert, prezydent Jaworzna.

Na razie nie wiadomo, jakie miano zyska rondo w Centrum miasta. Skrzyżowanie nosiło już m.in. nazwy: Baniek Mydlanych, Bańki Mydlanej, Slime i Bania u Tubana, Pracowników Służby Zdrowia, Wolnej Ukrainy i Pogody Ducha.

Anna Zielonka-Hałczyńska

Wolontariuszy z puszkami można było spotkać w całym Jaworznie. Wśród nich były m.in. druhny z 17 HDW “Smuga Cienia” | fot. Materiały prywatne

Zobacz także: