Nie lada gratka czeka na miłośników sztuki współczesnej. W sobotę, 2 kwietnia, o godz. 17 odbędzie się w Muzeum Miasta Jaworzna wernisaż wystawy Adama Garnka, artysty, słynącego ze swoich zaskakujących instalacji. Do naszego miasta twórcę zaprosili Monika i Leszek Lewandowscy, prowadzący Galerię Sektor I. To właśnie w gmachu muzeum galeria ma od stycznia swoją nową siedzibę.

Ekspozycja pn. „Stalowe ekrany”, składająca się z prac Adama Garnka, będzie złożona z pięciu instalacji, które będzie można zobaczyć w sali wystawienniczej MMJ, i jednej, 10-metrowej rzeźby, która z racji swoich rozmiarów zostanie umieszczona przed muzealnym budynkiem.

Będzie nią słynna „Turbina”, którą każdy będzie mógł wprowadzić w ruch. Prezentacja jej mechanizmu odbędzie się przez gmachem muzeum o godz. 17.30. Wcześniej, o 17, w muzealnym budynku nastąpi otwarcie wystawy. Na wernisażu nie zabraknie oczywiście samego Adama Garnka. To dobra okazja do poznania artysty i tego, jak tworzy swoje dzieła – podkreśla Leszek Lewandowski, kurator wystawy.

Adam Garnek jest absolwentem Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Poznaniu. To znany rzeźbiarz, performer, twórca instalacji nieużytkowych, który tworzy od lat 90. XX wieku. Jego dzieła wprawiają w zdumienie niejednego miłośnika sztuki. Jest uznawany za wizjonera formy i muzyka wizualnego. Jego wyjątkowe rzeźby, wykonane w głównej mierze z metalu, były prezentowane w wielu miastach. Wśród prac Adama Garnka są rozmaite, stworzone z różnych elementów, maszyny, pojazdy, instrumenty, narzędzia, wózki. To konstrukcje, które można wprowadzić w ruch. Nie mają one jednak praktycznego zastosowania. Są sztuką samą w sobie. Artysta, zafascynowany ruchem i maszynami, zaprasza widzów do współtworzenia swojej sztuki. Zachęca ich do działania, współtworzenia, przez wprawianie w ruch, stworzonych przez niego konstrukcji.

Zamiłowaniem do metalu pałam od dzieciństwa. Mój ojciec był ślusarzem. Często wykonywał w domu jakieś zamówienia, np. robił drzwi, naprawiał samochody. Zawsze pachniał metalem. Gdy poszedłem na studia, zobaczyłem w jednej z pracowni rzeźbiarskich spawarkę. To właśnie tam nauczyłem się spawać – przyznaje artysta. – Metal to takie tworzywo, którym można wiele wyrazić. Tworząc, staram się opisywać świat. Na przykład stalowe ekrany są takim jego opisywaniem. Bowiem ekrany, takie prawdziwe, towarzyszą współczesnemu człowiekowi na każdym kroku. Wpatrujemy się w nie coraz częściej. Patrzymy na komórki, telewizory, komputery. Na tej podstawie stworzyłem swoje rzeźby – tłumaczy.

Adam Garnek będzie gościć w Jaworznie już po raz drugi. Kilka lat temu zaprezentował w Teatrze Sztuk pokaz swoich niecodziennych instrumentów, wykonanych… a jakże – z metalu.

Zbliżającą się wystawę dzieł Adama Garnka będzie można podziwiać w Galerii Sektor I w budynku jaworznickiego muzeum przez ponad miesiąc. Przez ten czas dostępna będzie też turbina, która zostanie ustawiona już w czwartek, 31 marca, między siedzibą MMJ a gmachem Miejskiej Biblioteki Publicznej. Rzeźba zostanie przywieziona do Jaworzna… tirem.

Wystawa prac Adama Garnka to jedno z ważniejszych wydarzeń, organizowanych od początku roku przez Sektor I w jej nowej lokalizacji. Galeria promuje różne formy sztuki współczesnej, w tym malarstwo, rzeźbę, performance. Jej twórcy realizują też rozmaite projekty, warsztaty, spotkania z artystami, koncerty i różnego typu wydarzenia społeczne, jak np.degustację specjałów kuchni wegańskiej. Sektor I istnieje od 1998 roku. Najpierw mieścił się w Górnośląskim Centrum Kultury w Katowicach, a do Jaworzna został przeniesiony w 2012 roku. Dotychczas jego jaworznicką siedzibą był budynek, znajdujący się przy ul. Mickiewicza 21, a Sektor I działał pod auspicjami najpierw Teatru Sztuk, a następnie ATElier Kultury.

Obecnie zapraszamy do nowego miejsca. Organizowane przez nas wystawy będą odbywać się w auli wystawienniczej jaworznickiego muzeum – informuje Monika Lewandowska. – Jako Sektor I planujemy też większe ekspozycje w różnych polskich miastach, gdzie również będziemy promować prace zaprzyjaźnionych z naszą galerią artystów – dodaje.

Anna Zielonka-Hałczyńska

Turbina Adama Garnka robi wrażenie
| fot. Krzysztof Pęczalski

Zobacz także: