Już w przyszłą środę, 25 października, w Hali Widowiskowo-Sportowej odbędzie się wernisaż Doroty Pamuły.
Wystawa październikowa zatytułowana “Z przeszłości do przyszłości” poświęcona jest walce żywiołów, czyli malarstwu. Malarstwo jest kolorem, a ten od 50 lat jest dla artystki najważniejszy. W tym zakresie inspiracją dla niej było malarstwo akademickie jej dziadka – Antoniego Bodaka, secesja w wydaniu Stanisława Wyspiańskiego, prace impresjonistów i kolorystów.
Przez pierwsze 25 lat pani Dorota podejmowała liczne próby malarskie, eksperymentowała z rozmaitymi technikami, wśród których między innymi wymienić można pastel suchy, olej, temperę.
Przełomowym rokiem był dla niej jednak 1998, kiedy mogła poznać tajemnice warsztatu artysty malarza. Był to nie tylko punkt zwrotny, ale też przełom w jej myśleniu o malarstwie. Jak sama mówi – zajęła się interpretacją rzeczywistości z użyciem kolorów. Duży wpływ na te zmiany miał również plener malarski prowadzony przez profesora Tadeusza Rusa, który powiedział, że: ”(…) malarstwo to nie fotografia rzeczywistości”. Od tego momentu artystka wciąż poszukuje, eksperymentuje i testuje różne techniki malarskie.
Na wystawę pt. “Z przeszłości do przyszłości” jaworznianka wybrała prace olejne z lat 1973-1997 oraz pastele i akryl z lat 1998-2023. Czy są różnice? To już postawia ocenie oglądających…
