Jaworznicka powieściopisarka, Agnieszka Kaźmierczyk, zapowiada swoją najnowszą książkę. „Miasto samobójców” będzie miało swoją premierę w drugiej połowie czerwca.

– Serdecznie zapraszam do lektury mojej kolejnej książki. Premiera jest zaplanowana na 22 czerwca – podkreśla autorka. – „Miasto samobójców” opowiada o psycholog Natalii Meyer, ambitnej i utalentowanej, która popełnia błąd, wskutek czego zostaje „zesłana” do miasta, w którym dochodzi do wielu samobójstw. Nasza bohaterka musi wraz ze sztabem specjalistów znaleźć przyczynę, co okazuje się nie lada wyzwaniem – opowiada.

Jak przyznaje, pomysł na książkę zaczerpnęła z rzeczywistości. – Jest w Polsce takie miasto, ale celowo nie używam jego nazwy – stwierdza.

Na pytanie o to, czy tytułem swojej powieści nawiązuje do znanego filmu „Sala samobójców”, odpowiada, że choć ten film jest jedną z jej ulubionych polskich produkcji, to jednak z jej książką nie ma nic wspólnego.

Jaworznianka ma na koncie już spory zbiór powieści. Stała się rozpoznawalna na rynku czytelniczym, dzięki takim książkom, jak np. „Rusalka”, „Księżyc nad Świtezią”, „Topielica ze Świtezi”, „Epidemia uczuć” i dwa tomy „Klątwy sióstr”. W lutym tego roku premierę miała powieść pt. „Coś patrzy”. To opowieść o losach uczestników reality show, którzy zamieszkują w domu wielkiego brata. Gdy go opuszczają, dochodzi do serii tajemniczych zdarzeń, w których niektóre z tych osób giną. Rozwikłania zagadki podejmuje się dziennikarka Beata, która dołącza do programu. W „Coś patrzy” Agnieszka Kaźmierczyk podjęła temat moralności, zakłamania, chcąc skłonić czytelnika do przemyśleń nad tym, co byłoby, gdyby ludzkie grzeszki zostały nagle ujawnione.

„Miasto samobójców” ukaże się w zaledwie 4 miesiące po premierze „Coś patrzy”. Jaworznianka ma już kolejne książki do wydania. Jak to robi, że tak szybko pisze? – Był taki moment w moim życiu, że pisałam niemal bez przerwy przez bardzo długi czas i odkładałam książki. Zatem mam niezły zapas, z którego może korzystać wydawca – przyznaje. – Już pracujemy nad redakcją kolejnej książki „Sekretu belfra”. Mam nadzieję, że czytelnicy będą mogli ją przeczytać jeszcze w tym roku – dodaje.

AZ-H

Agnieszka Kaźmierczyk z dwiema z kilku dotychczas wydanych książek | fot. Anna Zielonka-Hałczyńska

Zobacz także: