Zachodni Krakowiacy i Ślązacy, reprezentujący ziemię pszczyńską, przedstawili rodzimą kulturę i zwyczaje ludowe podczas jaworznickiego „RegionALE”, czyli Spotkania z Tradycją, które odbyło się w piątek, 10 grudnia, na scenie Domu Kultury im. Zdzisława Krudzielskiego w Szczakowej. Imprezę, już po raz czwarty, zorganizowało Miejskie Centrum Kultury i Sportu w Jaworznie, we współpracy z Miejskim Związkiem Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych.
– MCKiS od zawsze wspiera lokalny folklor. To ważna część naszego dziedzictwa, naszej tożsamości – podkreśla Monika Komańska, pełnomocnik ds. organizacyjnych w MCKiS. – Od początku swojego istnienia Jaworzno leżało na pograniczu dwóch ważnych regionów. Nie może więc dziwić fakt, że miało to wpływ na jaworznickie zwyczaje, które są pewną mieszanką dwóch kultur, małopolskiej i śląskiej, oczywiście z przewagą tradycji krakowskich. Dlatego nasz festiwal ma w swojej nazwie ALE. Jaworznu tradycjami jest bliżej do Krakowa, ale bliskość Śląska też odegrała tu swoją rolę – dodaje.
Podczas 4. edycji festiwalu wystąpiło siedem zespołów śpiewaczych z Jaworzna i jeden ze Śląska. Krakowskie tradycje zaprezentowały Byczynianki, Dąbrowianki, Jelenianki, Dobrzanki, Ciężkowianki, Jeziorczanki i Jaworznianki. Zabrakło Szczakowianek, które nie mogły wystąpić z powodu kwarantanny niektórych członkiń grupy.
– Cieszę się, że wróciły RegionALE. Jednak szkoda, że zostały zorganizowane tak późno, bo jest teraz dużo zachorowań, przez co w wydarzeniu mogła wziąć udział ograniczona liczba osób – przyznaje Elżbieta Kluczowska, przewodnicząca zespołu Dobrzanki. – Ale i tak dobrze, że to nasze spotkanie mogło dojść do skutku, podobnie jak kilka tygodni temu biesiada jesienna w klubie Relax. Zawsze panuje na nich wspaniała atmosfera – dodaje.
Elżbieta Kluczowska do zespołu z Dobrej należy od 20 lat i z wielką przyjemnością kultywuje tradycje Krakowiaków Zachodnich. Z dumą nosi krakowski strój.
Swoje zwyczaje podczas RegionALE zaprezentował też zespół folklorystyczny Ściernianeczki z Bieruńskiego Ośrodka Kultury. – W Jaworznie wystąpiliśmy po raz pierwszy. To bardzo dobra okazja do wymiany doświadczeń między zespołami z dwóch odmiennych regionów, które mają inne stroje, śpiewają inne piosenki, mają odmienną kulturę i zwyczaje – podkreśla Krystyna Czajowska, kierowniczka Ściernianeczek.
Grupa z Bieruńskiego Ośrodka Kultury zaśpiewała typowo pszczyńskie piosenki, w tym jedną autorską, pt. „Karczma”.
Anna Zielonka-Hałczyńska
W RegionALE zaprezentowały się zespoły z Jaworzna i goście ze Śląska | fot. Anna Zielonka-Hałczyńska
