W tym roku wydawnictwo Nasza Księgarnia świętowało swoje 100. urodziny. Z tej okazji wydana została jubileuszowa wersja jednej z popularniejszych gier z ich portfolio – Sen. Nowa szata graficzna, nowe właściwości kart, nowe warianty rozgrywki i możliwość połączenia z wcześniejszą wersją gry. Sen, obok Kruków i Smoków, tworzy serię gier przenoszących graczy do świata snów z charakterystycznymi, czarnymi krukami. Czy każda z tych gier, zilustrowanych przez Marcina Minora, jest warta polecenia? Zapraszam na podróż do świata snów.

Sen został oparty na zasadach gry Rat-a-Tat Cat autorstwa Monty’ego i Ann Stambler (USA, 1995). Celem gracza udającego się do świata snów, gdzie czekają spokojne i mroczne krainy, jest stworzenie snu o jak najmniejszej liczbie kruków. Gracze, mając swoje cztery startowe karty, muszą wykazać się dobrą pamięcią i wymienić karty z wysoką cyfrą, zanim jeden z nich powie „Pobudka!”. Gra posiada minimalne ślady interakcji, głównie dzięki zdolnościom kart, pozwalających na podejrzenie lub wymianę kart z przeciwnikiem. Warto obserwować współgraczy podczas wymiany kart, ponieważ do samego końca wszystkie krainy pozostają niewidoczne dla grających.

Kruki to polska edycja gry Odin’s Ravens autorstwa Thorsten Gimmler (Niemcy, 2002). W grze kruki co noc podróżują po krainach w świecie snów i muszą zakończyć swój lot przed nastaniem świtu. Celem graczy jest więc umiejętne wykorzystanie kart lotu i akcji, aby jak najszybciej pokonać trasę wyścigu. W przeciwieństwie do Snu i Smoków, Kruki są grą dwuosobową i posiadają największą dynamikę oraz interakcję. Dzięki kartom akcji gracze mogą skutecznie opóźniać swojego przeciwnika, poprzez cofanie jego kruka lub wydłużanie trasy.

Smoki to póki co ostatnia gra z serii. Oryginalnie nosi nazwę Paper Safari i jest autorstwa Kevina Kichana Kima (Korea Południowa, 2008). Tu, jak w przypadku gry Sen, celem graczy jest stworzenie snu z krain o jak najmniejszej liczbie punktów. Tym razem sny będą składać się z 6 kart i z min. 3 rund. Podczas wymiany kart, nowe krainy pozostają odkryte, a sen się kończy, kiedy jeden z graczy będzie musiał ujawnić ostatnią ze swoich krain. Po każdej rundzie gracz, który uzyskał najmniejszy wynik, otrzymuje żeton smoka. Trzy żetony smoka dają graczowi ostateczne zwycięstwo. W tym tytule również występują Kruki i tym razem pełnią rolę akcji specjalnych. Mogą m.in. przemieszczać karty lub pełnić rolę ich lustrzanych odbić. Najważniejsze w grze jest ułożenie dwóch kart o tych samych wartościach w jednej kolumnie, dzięki czemu ich wartość przy zliczaniu punktów wynosi 0.

Wszystkie opisane powyżej gry posiadają bardzo proste zasady i idealnie sprawdzają się przy rodzinnych posiedzeniach. Zwłaszcza Sen, który bazuje na umiejętnej obserwacji otoczenia. Moim zwycięzcą są jednak Kruki, ze względu na dynamikę i największą interakcję pomiędzy graczami. To, co warto podkreślić, to niesamowite grafiki na kartach, zwłaszcza wplecione w tło smoki i karty Snu edycji jubileuszowej.

Oprócz Snu jubileusz sprzyjał również wypuszczeniu na polski rynek kilku nowych tytułów, po które warto sięgnąć. Wśród nich znalazły się m.in. Monster City, Niepożądani Goście czy dodatek do gry Wyprawa do El Dorado: Demony Dżungli.

Radosław Kałuża HKG Gildia

Zobacz także: