690 km w 6 dni na rowerze szlakiem 16 polskich latarni morskich. Dziewięciu rowerzystów z jaworznickiej grupy Byczyńskie Byki pokonało na swoich jednośladach trasę ze Świnoujścia do Krynicy Morskiej. Niespełna tygodniowa wycieczka, w której uczestniczyli sami panowie, tylko przez moment odbywała się nie na rowerze, ale promem. W Helu rowerzyści z Jaworzna przeprawili się do Sopotu i stamtąd kontynuowali rajd, „kręcąc” kolejne kilometry.
– Codziennie pokonywaliśmy od około 84 do 132 km. Startowaliśmy o 8 rano, a schodziliśmy z rowerów około godz. 18 – relacjonuje Dariusz Bała, uczestnik eskapady. – Pogoda nam się udała, humory dopisywały. Tylko raz kolega złapał gumę – dodaje.
Byczyńskie Byki rozpoczęły rajd w Świnoujściu 15 maja. Jaworznianie jechali przez Międzyzdroje, Trzęsacz, Międzywodzie, Dziwnów, Mrzeżyno i po 116,5 km dotarli do wsi Stary Borek. Nazajutrz „pokręcili” jeszcze więcej kilometrów, ponieważ aż 132,35. Odwiedzili Ustronie Morskie, Gąsiorek, Mielno, Darłowo, Jarosławiec i Duninowo. Trzeciego dnia dotarli do Łeby po 87,68 km, jadąc przez Ustkę, Rowy, Czołpino i Kluki. 18 maja wyruszyli z gminy Wiki przez Łebę, Sasino, Dębki, Karwię, Rozewie i Jastrzębią Górę do Władysławowa (zrobili 102,26 km). Piątego dnia wycieczki opuścili Władysławowo i jechali przez Chałupy, Jastarnię, Juratę do Helu, skąd przeprawili się promem do Sopotu, a stamtąd, znów rowerami, do Gdańska (89,82 km).
Piątek, 20 maja, stanął po znakiem rajdu przez wyspę Sobieszewską, Mikoszewo, Jantar, Stegnę, Sztutowo i Kąty Rybackie do Krynicy Morskiej (124,42 km).
Siódmego dnia jaworznianie zwiedzili Gdańsk i wrócili do Jaworzna. W wyprawie towarzyszył im kolega, który odpowiadał za serwis techniczny.
Byczyńskie Byki to luźna grupa rowerzystów, którzy umawiają się na wspólne rajdy po Jaworznie i całej Polsce, a nawet za granicę. Co ciekawe, wybierają nie tylko trasy na powierzchni, ale również te pod ziemią. Swego czasu zrobili sobie wycieczkę 30-kilometrową Pętlą Boryszyńską.
Grupę tworzy ponad 20 osób. Przeważają górniczy emeryci. Do rowerowego teamu należą też panie. – Zapraszamy do udziału we wspólnych rajdach. Z nami zawsze jest wesoło, a jazda na rowerze to świetny sposób na spędzenie wolnego czasu i na zadbanie o własne zdrowie – zachęca pan Dariusz.
Plany wycieczek rowerzyści zamieszczają na Fb, m.in. w grupie Rowerowa Byczyna – Jaworzno.
Na przykład w czerwcu wybiorą się na rajd wokół Jeziora Rożnowskiego, a we wrześniu planują start w 8. Rowerowym Biegu Piastów.
Anna Zielonka-Hałczyńska
Byczyńskie Byki podczas rajdu szlakiem latarni morskich | fot. Archiwum prywatne
