Siatkarze MCKiS Jaworzno przygotowują się do sezonu w I lidze.

Kadra liczy 15 zawodników. Po pięciu latach nieobecności wracamy na pierwszoligowe parkiety!

Zakończył się okres kompletowania drużyny i od niemal trzech tygodni zawodnicy intensywnie trenują. W najbliższym czasie będą musieli dobrze poznać się na boisku i jak najlepiej zgrać, żeby pewnie rozpocząć zmagania w nowej klasie rozgrywek. Trener Mariusz Łoziński postawił na młodych, ambitnych i głodnych sukcesu zawodników. Spośród siatkarzy, którzy grali w jaworznickiej drużynie w poprzednim sezonie, pozostało tylko pięciu, pozostali dołączyli z zespołów pierwszo i drugoligowych. Dwóch z nich już mieliśmy okazję oglądać w barwach MCKiS-u we wcześniejszych sezonach.

Co ciekawe, sztab szkoleniowy zasilił w tym roku Mariusz Syguła, 36-letni były siatkarz jaworznickiego zespołu, który po awansie do pierwszej ligi postanowił zakończyć karierę zawodniczą.

Kariera to chyba zbyt duże słowo, chociaż faktycznie kilka sezonów spędziłem na parkietach. Przyszła chwila, kiedy organizm już zaczął mówić “dość”, no i chyba lepszego momentu niż awans z drużyną do pierwszej ligi już dla mnie nie będzie. Nadarzyła się taka okazja, że mogę kontynuować swoją pracę przy siatkówce w roli drugiego trenera i bardzo się z tego powodu cieszę – mówi nowy trener, który ma już kilkuletnie doświadczenie w grze pierwszoligowej i dobrze zna zawodników, z którymi wcześniej spotykał się na parkietach.

Nowi siatkarze teraz aklimatyzują się w drużynie i z niecierpliwością czekają, żeby móc zaprezentować się przed kibicami.

Z chłopakami znamy się z boisk, więc tak naprawdę nie jest trudno się zaaklimatyzować. Przed pierwszym meczem nie czuję jakiejś presji, raczej radość z tego, że znowu będę mógł wyjść na parkiet, bo przecież po to się trenuje – zapewnia rozgrywający, Mariusz Magnuszewski, który w poprzednim sezonie reprezentował pierwszoligowy AZS Częstochowa.

Zespół wybrał już sobie nowego kapitana. Funkcję tę otrzymał 27-letni Bartosz Schmidt, środkowy bloku, który w Jaworznie rozegrał już trzy sezony.

Będę dopiero uczył się tej funkcji, ale drużyna zdaje sobie z tego sprawę i jestem pewien, że z tygodnia na tydzień będę sobie z tym zadaniem radził coraz lepiej. Zespół mamy młody, myślę, że to atut, bo każdy z nas chce się pokazać od jak najlepszej strony, jesteśmy gotowi do grania i na każdej pozycji mamy spory potencjał – mówi kapitan.

Pozostali zawodnicy zdają się w pełni potwierdzać tę opinię i na pewno możemy się spodziewać ambitnej walki na pierwszoligowych parkietach.

To, że mamy młody zespół, to dla mnie zdecydowany atut. Czuję, że zawodnicy są zmotywowani, głodni sukcesu i czekamy niecierpliwie już na pierwszy mecz – przekonuje 22-Letni Karol Borończyk, który w drużynie MCKiS Jaworzno rozegra swój piąty sezon.

Pierwszy mecz w pierwszoligowym sezonie drużyna zagra 29 września w Bielsku-Białej z tamtejszym BBTS, a na swoim parkiecie 6 października z drużyną AZS Częstochowa.

Tekst: Dawid Litka

sebastian-kuśSebastian Kuś, dyrektor MCKiS Jaworzno

Awans siatkarzy do pierwszej ligi to była wielka radość i sukces, który drużyna wypracowała przez cały poprzedni sezon. Teraz, po okresie w którym trenerzy kompletowali i przebudowywali zespół, przyjdzie czas na ciężką pracę i walkę o to, żeby dobrze zaprezentować się w nowym sezonie. Naszą ambicją jest, żeby pokazać się teraz jako solidna drużyna pierwszoligowa. Z pewnością na razie pozostajemy ostrożni w deklaracjach i nie możemy obiecywać, że celem w rozpoczynającym się sezonie będzie awans do najwyższej klasy rozgrywek. Zespół jest niemal zupełnie nowy, tworzą go młodzi i głodni sukcesu zawodnicy, którzy będą mieli teraz czas na to, żeby jak najlepiej zgrać się na boisku. Liczę na to, że wykorzystają ten czas właściwie i po pierwszym sezonie w pierwszej lidze Jaworzno będzie miało mocną, zgraną drużynę z rosnącymi ambicjami, której mecze będą dawały dużo radości naszym kibicom. Do zobaczenia na pierwszoligowym parkiecie!

mariusz-łoziński-trenerMariusz Łoziński trener siatkarzy MCKiS Jaworzno

Zespół jest skompletowany, liczy 15 osób. Kadra jest całkowicie przebudowana, nowa. Oparliśmy się przede wszystkim na młodych, ambitnych, obiecujących zawodnikach. Bardzo starannie dobieraliśmy zespół na ten sezon i nie ma tu ludzi przypadkowych, takich, którym nie przyglądaliśmy się wcześniej. Właściwie cały sezon obserwowaliśmy na przykład zawodników z Rybnika, ale również pozostałym bacznie się przyglądaliśmy. Faktycznie są to zawodnicy z niewielkim doświadczeniem pierwszoligowym, bo albo grali w zespołach drugoligowych, albo byli zmiennikami w pierwszej lidze, ale myślę, że każdy z nich w najbliższym sezonie będzie chciał coś udowodnić sobie, drużynie i kibicom. Na pewno walki i agresji w tym zespole nie zabraknie. Teraz, przez cały sierpień trenujemy na własnych obiektach. Od końca sierpnia rozpoczniemy gry kontrolne. Wszystkie terminy mamy już zaplanowane, a końcem września startujemy z meczami ligowymi

Zobacz także: