Obie wiodące drużyny MCKiS – pierwszoligowi siatkarze oraz występujący na parkietach II ligi koszykarze – są już w pełni przygotowań do zbliżającego się dużymi krokami sezonu 2018/2019.

W przerwie wakacyjnej w obu zespołach nastąpiły duże zmiany kadrowe. Sztab szkoleniowy siatkarzy, w związku z awansem do wyższej klasy rozgrywkowej, musiał poszukać wzmocnień i postawić na takich zawodników, którzy będą w stanie udźwignąć reżim treningowy wymagany na zapleczu Plus Ligi. Drużyna koszykarzy natomiast, która w poprzednich rozgrywkach także była o krok od awansu, w tym sezonie musiała “ustąpić pola” kolegom z sekcji siatkarskiej, którym ta sztuka faktycznie się udała, co spowodowało, że zespół opuściło kilku bardzo doświadczonych na parkietach I i II ligi graczy, a trener Przemysław Biliński musiał poszukać uzupełnień. W efekcie dokonanych zmian, w obu drużynach pojawiło się sporo młodej krwi.

Brak strategicznego partnera, który mógłby wesprzeć MCKiS w sportowej działalności, przekłada się na ograniczony budżet drużyn i powoduje, że nie ma obecnie szans na utrzymanie topowej kadry zawodniczej w dwóch zespołach jednocześnie. Dlatego też, chcąc pogodzić potrzeby obu drużyn i jednocześnie dążyć do jak najwyższego poziomu sportowego, postanowiliśmy postawić na młodych graczy – wyjaśnia Dariusz Chrapek, zastępca dyrektora MCKiS ds. sportu.

Oba zespoły poważne trenowanie rozpoczęły już na początku sierpnia, skupiając się początkowo na przygotowaniu motorycznym i siłowym. Zajęcia na stadionie, hali i siłowni przeplatane były meczami kontrolnymi, które pozwalały trenerom na testowanie zarówno przygotowanych zagrywek, jak i formy i predyspozycji poszczególnych zawodników. Reprezentantom MCKiS nie brakowało także mniej standardowych form zajęć. Siatkarze mieli szansę relaksować się np. podczas zajęć jogi, a koszykarze skorzystali z pomocy profesjonalnego trenera cross-fitu.

Na bardzo dużą ilość sparingów postawił trener Mariusz Łoziński. Posiadając bardzo młody (najstarszy zawodnik ma 27 lat) i w 65 proc. zmieniony skład, szkoleniowiec już w okresie przygotowawczym postanowił testować zespół w boju. W sumie siatkarze rozegrali już 11 gier kontrolnych, co przekłada się niemal dokładnie na pełną rundę ligową. Podczas spotkań z bardzo dobrej strony zaprezentowali się nowi rozgrywający naszej drużyny Mariusz Magnuszewski oraz przyjmujący Kamil Dębski.Mimo że wyniki w takich meczach są sprawą drugorzędną, na pewno cieszy fakt, że drużynie udało się wygrać XVII Międzynarodowy Turniej Siatkarski “Beskidy”, w którym zaprezentowały się także silne ekipy z Czech i Słowacji.

Trener Przemysław Biliński w pierwszej fazie przygotowań postawił na kompleksowe przygotowanie fizyczne. Wśród nowych graczy pojawiło się kilku jaworznickich juniorów, dla których zbliżający się sezon będzie pierwszym, w tak wysokiej klasie rozgrywkowej, dlatego ważne było odpowiednie przygotowanie całego zespołu do trudów II ligi. Pomogła w tym nawiązana współpraca z trenerem Robertem Kosteckim, który przygotował dla
zawodników specjalny plan treningów siłowych. Rozegrane do tej pory mecze kontrolne były pierwszą okazją do sprawdzenia taktyki “small ball”, do której zmuszony jest obecnie nasz zespół z powodu deficytu wysokich graczy. Zaczerpnięty z NBA styl gry na pewno nie jest pozbawiony przyszłości, zespół ciągle szuka jednak zawodnika, który
mógłby walczyć pod koszem na pozycjach 4-5.

Pierwsze mecze sezonu regularnego obie drużyny rozegrają na wyjeździe 29 września.

Tekst: Marcin Miłek

przemysław-bilińskiPrzemysław Biliński, trener koszykarzy

Pierwsza część przygotowania do sezonu trwała 5 tygodni i skupiała się głównie na przygotowaniu motorycznym. Odbyliśmy w tym czasie 20 treningów na stadionie i siłowni połączonych z zajęciami w hali oraz rozegraliśmy dwa mecze kontrolne. Drugi etap to wejście w tryb meczowy, 4 spotkania w Pucharze Śląska i przewaga zajęć w hali, na których skupiamy się przede wszystkim nad elementami taktyki obrony i ataku. Mecze kontrolne traktujemy treningowo, przy okazji mają szansę wykazać się wszyscy zawodnicy będący w składzie.

mariusz-łoziński-trenerMariusz Łoziński, trener siatkarzy

W okresie przygotowawczym postawiliśmy na ciężką pracę, trenując dwa razy dziennie. Zaplanowaliśmy dużą ilość gier kontrolnych, bo praktycznie mamy nowo zbudowany zespół. Zależy mi, aby już na początku rozgrywek zawodnicy prezentowali wysoką formę, a zespół był zgrany. Jestem bardzo zadowolony z wykonanej przez zawodników pracy, zrealizowaliśmy wszystko, co sobie założyliśmy na początku przygotowań. Postawa chłopaków na treningach i w meczach kontrolnych sprawia, że możemy pozytywnie patrzeć w przyszłość.

Zobacz także: