Tajemnicze włamanie

W nocy z 29 na 30 kwietnia policyjny patrol podczas rutynowej kontroli sklepów przy ul. Glinianej zauważył dwóch mężczyzn buszujących między półkami w sklepie spożywczym. Ponieważ drzwi do sklepu były zamknięte, nie było wybitej szyby ani śladów włamania, wezwali z domu kierowniczkę i posiłki z Komendy Rejonowej Policji.

W międzyczasie tajemniczy złodzieje, zauważywszy policjantów, zniknęli. Kiedy przybyli policjanci weszli do środka, nie zastali nikogo, tylko otwarty właz do kanału ciepłowniczego. Okazało się, że tam właśnie schronili się złodzieje, którzy próbowali się bronić przy użyciu gazu łzawiącego.

Po zatrzymaniu delikwentów zarekwirowano im cały łup. Mężczyźni, byli pracownicy kopalni, okazuje się, włamali się do kotłowni, a stamtąd kanałem ciepłowniczym do sklepu, skąd skradli kawę, orzeszki, groszek konserwowy, czekolady, gumy do żucia, papierosy i soki na łączną kwotę 1 379 000 zł.

Źródło: Gwarek nr 6 z 1991 roku

Miasto na starych fotografiach

stare-fotografie

fot. Dziennik “Polska Zachodnia”, cyfrowe archiwum UJ | Członkowie grupy Związku Powstańców Śląskich, oddział Jaworzno. 1929

Zobacz także: