Trwają intensywne roboty w rejonie byłej hałdy Piłsudski. Na około 20 hektarach powstaje tu park miejski w stylu angielskim. Obecnie uzgadniana jest dokumentacja projektowa, a jednocześnie prowadzone są prace przygotowawcze i niezbędna wycinka drzew i krzewów.

Wykonawca robót został wyłoniony w przetargu nieograniczonym i jest nim konsorcjum firm: “Gama” Sp. z o.o. i ECC PAX Sp. z o.o. z siedzibami w Jaworznie. Wartość robót budowlanych to 3 852 000 zł. Inwestycja jest dofinansowana, ze środków Unii Europejskiej w około 85 procentach, a więc to 2 mln 101 tys. 171 zł – objaśnia Katarzyna Florek z Urzędu Miejskiego w Jaworznie.

Na razie wiadomo, że nowy park miejski w tej części Jaworzna zostanie urządzony w stylu angielskim, a więc rośliny podkreślać będą naturalny krajobraz. Projektanci wykorzystać chcą rodzime
gatunki roślin, które stworzą atrakcyjne warunki dla ptaków, owadów i drobnych ssaków. Charakterystyczne dla stylu angielskiego są wypielęgnowane trawniki, kwiatowe rabaty czy romantyczne
elementy architektoniczne. Ma być naturalnie, asymetrycznie, malowniczo i swobodnie.

Nowy park, który powstaje na terenie dawnej hałdy, podzielony zostanie na cztery strefy tematyczne o ciekawych nazwach: chillout, zakochanych, aktywnego wypoczynku oraz dedykowanej specjalnie dzieciom i ich rodzicom. Urzędnicy obiecują, że wszystkie parkowe strefy będą zagospodarowane atrakcjami adekwatnymi do ich nazwy. Na terenie tego miejskiego ogrodu powstaną też
karmniki dla małych zwierząt oraz budki dla ptaków, nietoperzy i owadów. Park będzie pełnił funkcje: dydaktyczną, wychowawczą i edukacyjną. Będzie też doskonałym miejscem odpoczynku, relaksu i rekreacji dla mieszkańców Jaworzna.

W ramach tego zadania na terenie dawnej hałdy powstaną między innymi ciągi pieszo-rowerowe, staną tam ławki, kosze i stojaki na rowery. Szczegółowy wykaz atrakcji dostępny będzie po ostatecznym zatwierdzeniu dokumentacji projektowej – informuje Katarzyna Florek.

Poprzemysłowe hałdy to zmora wielu miast. W województwie śląskim jest kilkaset miejsc, gdzie przez lata gromadzone były różnego typu poprzemysłowe odpady. Niektóre stanowią dziś bomby
ekologiczne, inne przekształcone zostały w prawdziwe perełki. Doskonałym przykładem tego, jak można sobie poradzić z podobnym problemem, jest Szarlota, hałda w Rydułtowach. Jej nazwa
pochodzi od dawnej niemieckiej kopalni. Szarlota ma 134 metry wysokości i jest najwyższym tego typu obiektem w całej Europie. Przy dobrej pogodzie widać stamtąd szczyty Beskidów i Sudetów.
Hałda jest jednym z ulubionych miejsc miłośników dalekich obserwacji.

Wrażenie robi też hałda położona niemal w centrum Tarnowskich Gór. Swój rdzawy kolor zawdzięcza składowi. Ta hałda powstała ze skały płonnej, odpadu z płuczki rud ołowiu, srebra i cynku. Na hałdzie znajdują się bunkry z czasów II wojny światowej. Hałda z Tarnowskich Gór wpisana jest na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Tekst: Grażyna Dębała

Zobacz także: