Do 13 lutego w Galerii ExLibris Miejskiej Biblioteki Publicznej w Jaworznie można podziwiać wystawę fotografii Bożeny Ziemniak. Ekspozycja pt. „Paprotka” to pierwsza oficjalna wystawa utalentowanej jaworznianki.

Ekspozycja składa się z 36 zdjęć przedstawiających liście paprotki, wykonanych w odstępach czasowych. – Obserwowałam wyschnięte liście paprotki w słońcu i w pochmurne dni. Chciałam uwiecznić ten widok w obiektywie – opowiada pani Bożena.

Fotografie autorstwa jaworznianki prezentują piękno przyrody i zachęcają do jej poznawania i odkrywania. Zwracają również uwagę na konieczność ochrony naturalnego środowiska.
– Styl, a nawet znak fabryczny fotografii Bożeny Ziemniak, to bardzo mała, ale doskonale opanowana głębia ostrości. Świeżość i spontaniczność jej zdjęć wynika z faktu, że nie używa statywu. Ten zbiór zdjęć to wiersz, ballada pisana kolorowym atramentem – podkreśla Aleksandra Bzowska, instruktor metodyczny jaworznickiej książnicy.

Bożena Ziemniak fotografuje od około 2 lat. Pasją zaraził ją mąż Julien, który fotografią zajmuje się od ponad 50 lat. – Mój mąż jest bardzo dobrym nauczycielem. Początkowo zdjęcia robiłam aparatem analogowym, a kiedy dostałam w ręce aparat cyfrowy, zginęłam w roślinach, trawach i lasach – wspomina Bożena Ziemniak.

Jaworznianka najbardziej lubi fotografować naturę, bo to ją odpręża. Uwielbia patrzeć na nią z bliska i z daleka. – Zaglądam do środka. Nie skupiam się tylko na kwiecie, ale na jego wnętrzu. To mnie zachwyca – zdradza.

Pani fotograf z przyjemnością fotografuje też miasto i wykonuje portrety, głównie swojego męża.

Pan Julien także podzieli się swoją twórczością w bibliotecznej galerii. W czwartek, 15 lutego, otwarta zostanie jego wystawa pt. „Las”. – Mój las będzie ukazany w nieco inny sposób. Poszedłem w ślady kanadyjskiego fotografa Michaela Ortona – zdradza fotograf.

Na ekspozycji znajdą się zdjęcia wykonane w lesie polskim oraz francuskim. Fotograf przez kilkadziesiąt lat mieszkał bowiem we Francji. Wystawy pani Bożeny i pana Juliena uzupełniają się tak, jak fotografowie. Na fotograficzne łowy ruszają razem, a efekty ich pracy robią wrażenie.

NC

Bożena Ziemniak wraz z mężem Julienem zapraszają na jej pierwszą wystawę fotograficzną | fot. Natalia Czeleń

Zobacz także: