Początek rundy wiosennej w wadowickiej okręgówce okazał się szczęśliwy dla drużyny Victorii 1918 Jaworzno, a pechowy dla Zgody Byczyna. Podczas gdy pierwszy z zespołów wygrał pierwszy swój mecz w rundzie rewanżowej (4:1 ze Strażakiem Rajsko), to piłkarze byczyńskiego klubu ulegli swoim rywalom (czyli zawodnikom Kalwarianki Kalwaria Zebrzydowska) aż 0:8. Nie powiodło się też w miniony weekend, grającej w 4. lidze śląskiej, Szczakowiance. Na start piłkarskiej wiosny czeka jeszcze Ciężkowianka.

W niedzielę, 20 marca, piłkarze Victorii podjęli u siebie drużynę z Rajska. Pierwszy mecz rundy rewanżowej poszedł jaworznianom o wiele lepiej niż spotkanie ze Strażakiem w ramach rundy jesiennej. Wtedy zespoły zremisowały 1:1.

W meczu minionej niedzieli gole dla Victorii strzelili Patryk Fahrenholt, Jakub Żmuda, Kamil Majka i Mariusz Suwaj. Dzięki nim jaworznicki zespół wzbogacił się o 3 nowe punkty w ligowej tabeli. Victoria z 36 punktami jest trzecią najlepszą drużyną. Klub może się pochwalić również nowymi zawodnikami. Do drużyny dołączyli ostatnio – nowy obrońca, Kacper Śmigiel, i bramkarz, Oskar Cieślik.

W zbliżającej się kolejce Victoria zagra na wyjeździe z Górnikiem Brzeszcze. Mecz odbędzie się w sobotę, 26 marca, o godz. 15. W rundzie jesiennej jaworznianie wygrali z brzeszczanami 3:0.

O jakichkolwiek punktach za grę w ostatniej kolejce wadowickiej ligi okręgowej musieli zapomnieć natomiast piłkarze LKS-u Zgoda Byczyna, którzy po raz drugi w trwającym sezonie ulegli zawodnikom Kalwarianki. Wiosenne spotkanie okazało się jeszcze bardziej pechowe od jesiennego. W pierwszym meczu byczynianie przegrali 1:4, zaś w rewanżowym nie strzelili ani jednego gola, podczas gdy kalwarianie zdobyli ich aż 8.

Zgoda zajmuje 12. z 16 miejsc w ligowej tabeli. Do tej pory uzbierała tylko 13 punktów. W nadchodzącą sobotę, 26 marca, byczynianie zmierzą się na własnym boisku z zawodnikami MKS-u Libiąż. Poprzednio przegrali z nimi 1:3.

Porażkę w miniony weekend zaliczyli też piłkarze, grającej w 1. grupie 4. ligi śląskiej, Szczakowianki Jaworzno, którzy ulegli Unii Kosztowy 2:1. Wynik meczu dla wielu był sporym zaskoczeniem, tym bardziej że w jesiennej odsłonie sezonu Drwale wygrali z mysłowiczanami 1:0.

Ostatnie spotkanie było dla Szczaksy kolejnym nieudanym występem w rewanżowej części sezonu, która wystartowała na czwartoligowych boiskach już 12 marca. Wtedy podopieczni trenera Pawła Cygnara zremisowali z Rozwojem Katowice 2:2 (jesienią Drwale wygrali z katowiczanami 2:0).

Szczakowianka jest siódma w ligowej tabeli. Uzbierała do tej pory 27 punktów.

Na start wiosennych rozgrywek wciąż czekają z kolei piłkarze LKS-u Ciężkowianka Jaworzna. Zespół gra w chrzanowskiej A klasie, która po zimowej przerwie zostanie uruchomiona w nadchodzący weekend. W pierwszym wiosennym spotkaniu ciężkowiczanie zagrają z Błyskawicą Myślachowice, z którą poprzednio zremisowali 3:3. Rewanż zostanie rozegrany na stadionie w Ciężkowicach w sobotę, 26 marca, o godz. 15.30.

Po piłkarskiej jesieni ciężkowicka drużyna jest liderem w swojej lidze.

Anna Zielonka-Hałczyńska

Victoria wygrała pierwszy mecz rundy wiosennej | fot. Victoria 1918 Jaworzno

Zobacz także: