Historii konia Gapcia ma swój szczęśliwy finał! Zaniedbany zwierzak został odkupiony od nieroztropnego właściciela i bezpieczne schronienie znalazł w warszawskiej Fundacji Zwierzęca Polana. Transportem konia z z Sosnowca pod Warszawę zajęli się ludzie związani z jaworznickim Ośrodkiem Jeździeckim w Ciężkowicach. Pomogli bezinteresownie i mają nadzieję, że w nowym miejscu Gapcio znajdzie spokój i miłość, których tak bardzo potrzebuje.

Konia o imieniu Gapcio ponad rok temu uratował sosnowiczanin, Łukasz Litewka. Zwierzę żyło w bardzo złych warunkach. Koń był wychudzony i zaniedbany. Sosnowiczanin wykupił go i znalazł dla niego ciepły azyl w tamtejszej szkole, która prowadzi zajęcia z hipoterapii.

Koń powrócił tam do fizycznej sprawności, ale z uwagi na traumę, jaką przeszedł, nie do końca dobrze odnajdywał się w miejscu, które z uwagi na swe przeznaczenie, jest dość gwarne. Zwierzę nie mogło brać udziału w zajęciach z podopiecznymi sosnowieckiej szkoły. Przygarnąć Gapcia zgodziła się warszawska Fundacja Zwierzęca Polana. Jaworznicki Ośrodek Jeździecki w Ciężkowicach zaoferował swoją pomoc i na własny koszt zawiózł Gapcia do miejsca docelowego.

– Dotarła do nas wiadomość, że poszukiwany jest transport dla konia i postanowiliśmy pomóc – opowiada Bartosz Polewka, prezes Stowarzyszenia Ośrodek Jeździecki Ciężkowice.

Sosnowiczanin, który pełnił rolę opiekuna konia, chciał za transport zapłacić. Zorganizował w tym celu zbiórkę społeczną, ale ciężkowicki OJ pieniędzy za pomoc nie chciał. Tysiąc złotych, które uzbierano na transport Gapcia, zarządcy i pracownicy stadniny przeznaczyć postanowili na zorganizowanie w stadninie mikołajek dla podopiecznych jaworznickiego domu dziecka. Dzieciaki świetnie bawiły się tam w sobotę 10 grudnia.

– Były animacje konne, pieczenie jabłek i testy najnowszego sprzętu do edukacji – opowiada Olga Górkiewicz, instruktor jazdy konnej z OJ Ciężkowice.

Dzieci zwiedziły stajnie i poznały zwierzęta, które tam mieszkają. Miały również okazję spróbować swych sił w próbnej jeździe konnej. Czekało na nie wspólne pieczenie jabłek i wiele innych atrakcji.

NC

Na dzieci czekało wiele atrakcji | fot. Materiały OJ Ciężkowice

Zobacz także: