Poczucie humoru dobrze amortyzuje życiowe wstrząsy…
~Phil Bosmans
Nerwy, stres, niecierpliwość, kłótnie – zdecydowanie nie służą zdrowiu. Podczas Światowego Dniu Odpoczynku dla Zszarganych Nerwów w Klubie “Wega” namawiano, by wziąć głęboki wdech, wyluzować się – zamiast spinać, uśmiechnąć – zamiast marudzić.
Przygotowana została ulotka informacyjna, zawierająca informacje o negatywnym wpływie stresu na organizm ludzki, o sposobach walki z nim, oraz o zbawiennych właściwościach relaksu. Taką małą publikację otrzymywali wszyscy, którzy tego dnia zjawili się w klubie. Proponowano też trening oddychania, które jest bardzo ważne, a powolne i głębokie wdechy niejednokrotnie pomagają złagodzić stres. Nie zabrakło również kolorowanek antystresowych. Omówiono również zbawienny wpływ naparu z melisy, a następnie wszyscy mogli skosztować tej wspaniałej herbaty.
Każdy mógł również podzielić się własnymi metodami neutralizowania zdenerwowania, dzięki czemu mogliśmy się dowiedzieć, że np. babcia Julki na uspokojenie i wyciszenie praktykuje jogę. Okazało się, że każdy ma swój sposób na ukojenie nerwów – jedni czytają książki, inni grają w gry, medytują, słuchają głośnej muzyki, bawią się z ulubionym zwierzakiem, spacerują po lesie, biegają, śpiewają, grają w piłkę lub jeżdżą konno. Nieważne jednak jaki sposób, najważniejsze jest, by odwrócić uwagę od powodu zdenerwowania i dać się pochłonąć własnemu hobby.
Relaksujmy się zatem, by poprawić samopoczucie, wzmocnić odporność, rozluźnić napięcie mięśniowe, poprawić krążenie, złagodzić bóle na tle nerwowym i nabrać energii. Pamiętajmy, że życie wypełnione spokojem jest nie tylko zdrowsze, ale i dłuższe!
