Trzecioligowi koszykarze MCKiS Jaworzno przegrali finałową walkę o awans do 2. ligi koszykówki. W tym wypadku wynik nie mówi jednak wszystkiego. Mimo porażki koszykarze cieszą się ze swojej dobrej gry w całym, trzecioligowym sezonie.

– Daliśmy z siebie wszystko w każdym meczu i w tym sezonie stworzyliśmy świetną atmosferę wokół koszykówki w Jaworznie – podkreśla Michał Brzozowski, trener drużyny MCKiS Jaworzno.

Koszykarskie Sokoły bardzo dobrze radziły sobie w rundzie zasadniczej sezonu. Jaworznianinie zakończyli rozgrywki na trzecim miejscu w grupie śląskiej. W fazie play-off dwa razy zwyciężyli z drużyną MKS-u Prudnik i zakwalifikowali się do finału makroregionu śląsko-opolskiego. MCKiS wygrało również ten turniej. Zmagania miały miejsce w Jaworznie.

Następnie podopieczni Michała Brzozowskiego walczyli w półfinale ogólnopolskim, który również został zorganizowany w naszym mieście. Jaworznicka drużyna zajęła w zmaganiach 2. miejsce, dzięki czemu zakwalifikowała się do decydującej walki w finale. Jednak w Poznaniu MCKiS nie dał rady rywalom.

W piątek przegrali 49:92 z KKS-em Wiara Lecha Poznań. W sobotę ulegli 39-75 Basketballowi Elbląg. W niedzielę zostali pokonani przez drużynę KS-u Kosz Kompaktowy Pleszew. Mecz zakończył się na niekorzyść Sokołów wynikiem 63:75. – Kończymy sezon 2022/2023. Zajmujemy miejsce 10-12 w Polsce. Po finale mamy niedosyt. Niepełny skład, problemy zdrowotne kluczowych zawodników dały się we znaki w tym turnieju. Ale nie ma wymówek! To było wielkie doświadczenie dla naszego zespołu, które zaowocuje w przyszłości – podkreślają koszykarze.

Anna Zielonka-Hałczyńska

Sokoły bardzo dobrze radziły sobie w rundzie zasadniczej sezonu
| fot. MCKiS Jaworzno

Zobacz także: