W czwartek, 2 maja, na boisku ze sztuczną nawierzchnią przy Stadionie Miejskim Victoria adepci piłkarstwa zmierzyli się w IX Memoriale Mirosława Ciołczyka. W rywalizacji, zorganizowanej przez LKS Ciężkowianka Jaworzno, wzięły udział żaki, skrzaty i orliki. Do naszego miasta specjalnie w tym celu przyjechały drużyny z kilku okolicznych miejscowości. W turnieju uczestniczyło w sumie 11 zespołów, w tym drużyny Ciężkowianki, Akademii 2012 Jaworzno, GKS-u Victoria Jaworzno, LKS-u Polonia Luszowice, GHKS-u Bolesław Bukowno, KS-u Górnik Jaworzno, UKS-u Błyskawica Myślachowice i UKS-u Górnik Siersza.

Wydarzenie miało uczcić pamięć Mirosława Ciołczyka, zmarłego w 2015 roku dyrektora Miejskiego Centrum Kultury i Sportu w Jaworznie, dawniej zawodnika Ciężkowianki i trenera trampkarzy, nauczyciela wychowania fizycznego w jaworznickich szkołach i radnego Rady Miejskiej kadencji 1994-1998. W dyrekcji MCKiS Mirosław Ciołczyk pracował od 2003 roku, gdy został wicedyrektorem tej placówki, a w latach 2010-2015 był jej dyrektorem. Zmarł nagle 4 maja. Został pośmiertnie uhonorowany tytułem „Zasłużonego dla miasta Jaworzna”. Spoczywa na cmentarzu parafialnym w Ciężkowicach.

W gronie kibiców na dziewiątym memoriale nie zabrakło rodziny pana Mirosława. Wśród nich byli m.in. trzej jego synowie. Dla nich wspomnienie taty jest dowodem na to, że był dla jaworznian ważną postacią.

– W mojej ocenie oznacza to, że tata osiągnął w życiu to, co chciał osiągnąć, że robił coś dla innych, nie dla siebie. Myślę, że ludzie zapamiętali go dzięki temu, co dawał z siebie, z dobroci serca dla drugiego człowieka – przyznaje Piotr Ciołczyk.

Na pytanie, którą dyscyplinę sportu pan Mirosław lubił najbardziej (kolejną jest bowiem np. badminton), jego syn ocenia, że obiema pasjonował się na równi.

– Tata zaczynał swoją karierę jako nauczyciel wf-u, więc myślę, że wszystkie sporty były bliskie jego sercu. W piłkę nożną grał już w dzieciństwie, a w badmintona już w późniejszym etapie swojego życia – przyznaje pan Piotr.

Wraz z Ciężkowianką, turniej zorganizowały też Urząd Marszałkowski, gmina Jaworzno, Śląskie Zrzeszenie LZS i lokalne firmy.

Anna Zielonka-Hałczyńska

W turnieju rywalizowały żaki, skrzaty i orliki
| fot. Anna Zielonka-Hałczyńska

Zobacz także: