Wyjazdy do Brukseli i Warszawy trafiły do zwycięzców historycznego konkursu przywracającego pamięć o żołnierzach wyklętych.

Wycieczka do Brukseli i wizyta w siedzibie Parlamentu Europejskiego to główne nagrody w organizowanym po raz drugi przez Muzeum Miasta Jaworzna konkursie historyczny “Żołnierze Wyklęci – polskie podziemie niepodległościowe w latach 1944-1956”, który odbył się we wtorek, 13 marca.

Konkurs przeznaczony był dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych. Jego pomysłodawcą jest poseł Dariusz Starzycki, a w inicjatywę włączyła się również europoseł Jadwiga Wiśniewska, która zaproponowała wyjątkową nagrodę główną.

Wiedza o żołnierzach wyklętych i pamięć o tych niezwykłych ludziach jest również poprzez podobne konkursy przywracana. Jesteśmy im to winni,bo przecież przez dziesięciolecia ta pamięć zniknęła. Narody, które nie dbają o swoją historię, kiepskie mają przed sobą rokowania. Dobrze, że to już druga edycja konkursu, dołożyliśmy kolejną nagrodę, wizytę w polskim Sejmie. Cieszę się, że mogłem też w taki sposób docenić osoby, które wzięły udział w tych trudnych zmaganiach – mówi poseł Dariusz Starzycki.

Adrian Rams, historyk z jaworznickiego muzeum, który odpowiedzialny jest za konkurs pod względem merytorycznym, przyznaje, że pytania, które układał, zarówno w zeszłym roku, jak i teraz nie należały do najłatwiejszych. Bez poświęcenia odpowiedniej ilości czasu na poznanie tematu i skorzystania z zalecanych źródeł raczej nie można było liczyć na dobry wynik.

Bez odpowiedniego przygotowania nie dało się dobrze odpowiedzieć nawet na połowę pytań. Możliwe, że w przyszłym roku poszukamy trochę innej formuły. Myślimy o zmianie bibliografii. Plusem tej, którą obecnie zalecamy, jest to, że jest ogólnie dostępna i bezpłatna. Jednak zakres poruszanych w niej treści jest ograniczony – wyjaśnia historyk.

Laureatem tegorocznej edycji konkursu został Konrad Knitter, uczeń trzeciej klasy II Liceum Ogólnokształcącego, który w zeszłym roku stanął na drugim miejscu podium.

Mogę powiedzieć, że poziom tegorocznego konkursu był bardzo zbliżony do tego, co było w pierwszej edycji. Oczywiście trzeba się było ponownie przygotować i trochę czasu mi to zajęło. W zeszłym roku brakło mi tylko 4 punktów do pierwszego miejsca, więc tym bardziej jestem zadowolony, że dziś udało mi się poprawić wynik. To będzie moja pierwsza wizyta w Parlamencie Europejskim – mówi laureat.

Drugie miejsce zdobyła uczennica I Liceum Ogólnokształcącego, Ilona Szarejko, która w nagrodę została zaproszona przez posła Dariusza Starzyckiego do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej. Na trzecim miejscu podium stanął Marcin Bieniek z III Liceum Ogólnokształcącego, który otrzymał nagrodę rzeczową.

Tekst: DL

Wychodzą z cienia

Sebastian Reńca, historyk, pisarz, autor m.in. powieści o Wyklętych “Z cienia”

historyk-sebastian-reńcaŻołnierze powojennego antykomunistycznego podziemia w końcu wychodzą z cienia, a nie było to jeszcze takie oczywiste, gdy 10 lat temu pisałem o nich powieść. Na pewno przyczynił się do tego dzień ich pamięci, który obchodzimy 1 marca. Dziś Żołnierze Wyklęci mają coraz więcej ulic swego imienia, politycy odsłaniają kolejne tablice im poświęcone. Dzieje się tak wbrew założeniom komunistów, według których żołnierze powojennej irredenty mieli zostać wymazani z pamięci, miało ich po prostu nie być w naszej świadomości, a jeżeli już, to mieli się oni jawić jako pospolici bandyci. Józef Mackiewicz, jeden z największych i najważniejszych polskich pisarzy mawiał, że “tylko prawda jest ciekawa”. Nie możemy popaść ze skrajności w skrajność, uznając, że o pewnych sprawach “nie wolno głośno mówić”. Wolno, a nawet trzeba, gdyż w przeciwnym razie zrobią to ci, dla których Wyklęci to wciąż en bloc “bandyci”. Niestety, o ile o Niezłomnych powstają kolejne książki historyczne, to nie mają oni szczęścia np. do filmów. Okazuje się, że wciąż najlepszym obrazem fabularnym o żołnierzach antykomunistycznego powstania jest “Popiół i diament” Andrzeja Wajdy, w którym Maciek Chełmicki umiera na śmietnisku.

Zobacz także: