Podczas czerwcowej sesji Rady Miejskiej radni zostali zapoznani z projektem badawczym, który realizują pracownicy Uniwersytetu Śląskiego, Miejskiego Centrum Kultury i Sportu, wespół z władzami naszego miasta. Projekt dotyczy pozyskiwania pelletu z biomasy roślinnej, czyli np. skoszonej trawy, liści, zrębki drewnianej. Przedstawiono dotychczasowe efekty badań. Mowa była też o eksperymentalnej instalacji do produkcji pelletu, która znajduje się na Azotanii.

Głos na sesji zabrali dr hab. Iwona Jelonek, prof. UŚ pracownik naukowy Instytutu Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego, była prezes Polskiej Rady Pelletu, a także współautorka ustawy antysmogowej, oraz dr Zbigniew Jelonek i Sebastian Kuś, związani zarówno z katowicką uczelnią, jak i z Miejskim Centrum Kultury i Sportu.

O tym, dlaczego MCKiS zajęło się ekologicznym projektem, wyjaśnił radnym dyrektor tej instytucji, Sebastian Kuś. – Podczas jednego ze spotkań seminaryjnych na Uniwersytecie Śląskim poruszyliśmy z panią prof. Iwoną Jelonek temat biopaliwa. Zastanawialiśmy się, jak sobie poradzić z zagospodarowaniem dużej ilości odpadów zielonych i biomasy. Pojawiła się propozycja, aby produkować z nich pellet, który później moglibyśmy wykorzystać jako opał – opowiadał Sebastian Kuś.

Jak podkreślił, dzięki wsparciu ze strony środowiska naukowego i odpowiednim możliwościom logistycznym, postanowiono stworzyć eksperymentalną instalację i sprawdzić, czy jest możliwy tego rodzaju obieg zamknięty. – Chodzi o taki obieg, w którym odpad zielony pozyskiwany z terenów przez nas administrowanych, trafia do instalacji na terenie MCKiS. Jest w tej instalacji przetwarzany, a później, jako pellet, jest spalany w piecach w celu ogrzania budynków MCKiS – wyjaśnił.

Naukowcy podkreślają, że wykorzystywanie trawy do produkcji pelletu służy środowisku. – Zapobiega gniciu trawy na składowiskach odpadów, co jest szkodliwe dla środowiska. Bowiem podczas procesów gnilnych wytwarzają się takie groźne gazy jak np. metan. Tymczasem trawa, która zostaje ususzona, nie gnije, a siano może być surowcem energetycznym w obiegu zamkniętym – wyjaśniła radnym prof. Iwona Jelonek.

Przerabianie biomasy na paliwo odnawialne odbywa się za pomocą specjalnej instalacji zlokalizowanej na Azotanii. Uzyskany w niej pellet MCKiS wykorzystało już minionej zimy do ogrzewania budynków, którymi administruje. – Dzięki opracowanej metodzie pellet spełnia wszystkie normy środowiskowe. Proporcje składników (zrębka+siano+słoma) zostały bowiem tak dobrane, by spalanie było jak najmniej emisyjne. Jak na razie najlepsze efekty daje pellet mający w składzie 30 proc. siana i 70 proc. zrębki. Koszt wyprodukowania jednej tony wynosi przy tym 500 zł netto, podczas gdy cena dostępnego na rynku pelletu sięga nawet 2 tys. zł – poinformował dr Zbigniew Jelonek.

Jak podkreślają naukowcy, realizacja projektu w naszym mieście to eksperyment, który w przyszłości może pomóc miastu w zagospodarowaniu skoszonej trawy.

– Bardzo dziękuję za tę inicjatywę. Niestety, wciąż pojawiają się w niektórych środowiskach obawy związane z powstawaniem biogazowni, spalarni, z recyklingiem. Tymczasem, by zapewnić sobie nieprzerwany dostęp do energii i ciepła, powinniśmy stosować różnorakie rozwiązania i po prostu się ich nie bać – podkreśla Paweł Silbert, prezydent Jaworzna.

Anna Zielonka-Hałczyńska

O projekcie badawczym realizowanym w MCKiS radnym opowiedziała dr hab. prof. UŚ Iwona Jelonek | fot. Andrzej Pokuta

Zobacz także: