Trzydzieścioro jaworznickich maluchów rozpoczęło swoją przygodę z miejskim żłobkiem.

W poniedziałek 17 września dzieci przywitały jasne i przestronne sale oraz przyjazny i profesjonalny personel. We wtorek maluchy odwiedzili przedstawiciele władz miasta. Z wizytą do dzieci przyszli Paweł Silbert, prezydent Jaworzna, Monika Bryl, wiceprezydent miasta oraz poseł Dariusz Starzycki. Goście przynieśli ze sobą zabawki. Był też pyszny tort.

Publiczny żłobek w Jaworznie to nie tylko odpowiedź na potrzeby mieszkańców, ale i ważny element polityki wspierania rodzin realizowanej w naszym mieście.

Obejrzałem sale żłobka i muszę przyznać, że są bardzo ładne.W niczym nie przypominają tych przestrzeni, które pamiętam z czasów, kiedy to ja chodziłem do żłobka. Dzieci, które mają za sobą przygodę ze żłobkiem, szybko się usamodzielniają i socjalizują, a to procentuje w dalszym życiu – mówi Paweł Silbert.

Miejski żłobek jest darmowy. Rodzice nie ponoszą kosztów opieki nad maluchami. Takie rozwiązanie jest możliwe, bo urzędnikom udało się zdobyć maksymalną dotację z rządowego programu Maluch+, czyli aż 600 tys. zł.

Cieszę się, że udało nam się pozyskać te pieniądze i pobyt dzieci w naszym przedszkolu jest bezpłatny. Wiemy, że to duże ułatwienie i wsparcie dla młodych rodzin – podkreśla Monika Bryl.

Zgodnie z zapowiedziami władz miasta rodzice dzieci, dla których zabrakło miejsc w miejskim żłobku, otrzymają dopłaty do pobytu ich pociech w prywatnych placówkach.

Jaworzno świetnie realizuje cel społeczny, jakim jest wspieranie rodzin. Żłobek i dopłaty są tego przykładem. Życzę wszystkim dzieciom, żeby było im tutaj tak dobrze jak w domu – mówi Dariusz Starzycki.

Inauguracyjna impreza w jaworznickim żłobku doskonale się udała. Każde z dzieci otrzymało misia, a starsze mogły też skosztować tortu.

Każdego dnia podejmujemy nowe wyzwania. Jutro wybieramy się na pierwszy spacer, ale kiedy tak patrzę na rodziców z dziećmi, personel, to nasuwa mi się jedno skojarzenie – rodzina. Mam nadzieję, że zawsze będzie u nas właśnie tak rodzinnie. Na pewno chcemy stworzyć najlepszy żłobek w mieście – podkreśla Elżbieta Orzechowska-Filipczyk, dyrektor Żłobka Miejskiego.

A dzieciom najwyraźniej w żłobku się podoba.

Syn lubi być wśród dzieci. Oboje z żoną pracujemy i opieka dla dziecka była bardzo potrzebna. Żłobek rozwiązał sporo problemów, będąc w pracy, wiemy, że nasze dziecko jest pod dobrą opieką – mówi Michał Łapa, tata jednego z maluchów.

Tekst: Grażyna Dębała