Bywalcy Klubu Senior+, który działa na Podwalu, świętowali trzecią rocznicę powołania placówki. Był tort, goście, dobre życzenia i mnóstwo wzruszeń. Świętowanie odbyło się w poniedziałek, 27 lutego.

Serdeczne życzenia złożył wszystkim klubowiczkom wiceprezydent Jaworzna Łukasz Kolarczyk. – Chcemy, żeby seniorzy dobrze się czuli w naszym mieście. To osoby, które przepracowały sporą część swojego życia, tworząc fundamenty tego miasta, za co jesteśmy bardzo wdzięczni – podkreśla Łukasz Kolarczyk.

Na imprezie urodzinowej pojawiły się także Mariola Zych-Walaszczyk, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, Patrycja Drobniak-Wasilewska, koordynator projektu MOPS, oraz przewodnicząca Rady Seniorów Zofia Orzechowska. – Naszym zadaniem, jako Rady Seniorów, jest wsłuchiwanie się w potrzeby seniorów oraz przekazywanie ich włodarzom miasta. Cieszymy się, że miasto na te potrzeby odpowiada. Cieszy nas również to, co dzieje się w klubach seniora, jaworznickiej bibliotece, MCKiS. Ileż radości przyniosła seniorom ostatnia zabawa karnawałowa – opowiada Zofia Orzechowska.

O oprawę artystyczną wydarzenia zadbała obecna radna Ewa Zuber wspólnie z uczennicami I Liceum Ogólnokształcącego. Seniorki z okazji „urodzin” klubu napisały wiersz, który zaprezentowały gościom. – Jesteśmy bardzo wdzięczne władzom miasta za otworzenie tego klubu. Dziękujemy wszystkim, którzy nas do tej pory wspierali – mówi Krystyna Janicka, szefowa klubu na Podwalu.

Klub seniora w wieżowcu Słoneczna przy ul. Bocznej 7k otwarto 26 lutego 2020 r. To miejsce od razu stało się przyjazną przestrzenią do spotkań dla osób w jesieni życia. Od początku istnienia placówki regularnie odbywają się tutaj zajęcia. Wśród propozycji są m.in. gimnastyka, zajęcia taneczne, rękodzielnicze, kulinarne. Prowadzona jest też edukacja zdrowotna. Seniorzy mają okazję, by się spotkać, porozmawiać, wymienić doświadczeniami. Organizują też wspólne wyjścia.

W ciągu tych trzech lat istnienia klubu zawiązały się tu przyjaźnie, także polsko-ukraińskie. Bywalcy klubu podczas zajęć tworzą rękodzieło, którym obdarowują bliskich, jaworznickie przedszkolaki czy pacjentów hospicjum. W klubowej kuchni wypiekają słodkości oraz świąteczne specjały, których mieszkańcy skosztować mogli m.in. na jaworznickich jarmarkach. Panie biorą udział w warsztatach kulinarnych i wspólnych kolacjach. Spotykają się też z psychologiem oraz dbają o sprawność fizyczną. Uczestniczą w  treningach zumby, lekcjach tańca, gimnastyki i w zajęciach z fizjoterapeutą. Często maszerują też z kijkami do nordic walking. – Te trzy lata minęły bardzo szybko. Nigdy się razem nie nudzimy. Mamy sporo zainteresowań i zajęć. Cały czas staram się wsłuchiwać w prośby moich pań z klubu i dostosowuję do nich harmonogram naszych popołudni – opowiada Krystyna Janicka.

Klub czynny jest od poniedziałku do piątku w godzinach popołudniowych. Bywalcy często bardzo niecierpliwie czekają na klubowe zajęcia. – Gdy przychodzi weekend, wszyscy czekamy na poniedziałek z utęsknieniem. Sama tęsknię za paniami z klubu, kiedy jestem na urlopie – zdradza pani Krystyna.

Klub dla seniorów na Podwalu nie jest jedyną tego typu placówką w naszym mieście. Na podobnych zasadach od 1 marca 2018 r. działa Klub Senior+ przy ul. Matejki 24d. Wkrótce placówka świętować będzie 5-lecie swojej działalności.

Zajęcia w klubie pod Arkadami odbywają się przez 5 dni w tygodniu w godz. od 16 do 20 i na podstawie sugestii samych seniorów. Powstaje tam rękodzieło, grywa się w karty i planszówki. Seniorów w klubie odwiedza fizjoterapeuta, psycholog i terapeuta manualny. Zdarzają się też odwiedziny ciekawych gości. Klubowicze wychodzą też do kina, na wydarzenia kulturalne do biblioteki czy jeżdżą na wycieczki. – Nasza oferta jest bardzo atrakcyjna dla seniorów. Każdy może znaleźć coś dla siebie. Są zajęcia zorganizowane, spontaniczne aktywności i spotkania z interesującymi ludźmi – wymienia Bronisława Zarzeczna, szefowa klubu pod Arkadami.

Jaworznickie kluby dla seniorów cieszą się wielkim zainteresowaniem w mieście. Niestety liczba miejsc jest ograniczona, ale już wiadomo, że kolejny klub dla seniorów powstanie w Szczakowej.

– Bardzo się z tego powodu cieszę, bo w naszym mieście seniorów i osób samotnych jest bardzo wiele. Takie kluby to dla nich szansa na pozostanie w dobrej kondycji duchowej i fizycznej – przekonuje Bronisława Zarzeczna.

Natalia Czeleń

Seniorki hucznie świętowały 3. urodziny swojego klubu na Podwalu | fot. Natalia Czeleń

Zobacz także: