Mundialowe emocje opadły znacząco po klęsce naszej reprezentacji. Dwa mecze przegrane z kretesem i jedno zwycięstwo na sam koniec nie może cieszyć kibiców. Powrót do domu Adama Nawałki i jego orłów osłodził nieco fakt, że z mistrzostwami świata w piłce nożnej na tym samym etapie pożegnali się też nasi zachodni sąsiedzi. Słabe to wprawdzie pocieszenie, ale wydawało się, że jedyne w tej sytuacji.

Tymczasem niespełna tydzień temu w naszym mieście uroczyście otwarto nowoczesny obiekt sportowy. Chodzi oczywiście o boisko przy ulicy Krakowskiej. Obiekt nowoczesny, całoroczny i dobrze położony. Na murawę z certyfikatem FIFA jako pierwsi wbiegli młodzi reprezentanci jaworznickich klubów. Futboliści rozegrali tam inauguracyjny turniej piłki nożnej.

Chłopcy walczyli zaciekle o każdy punkt. Zarówno w obronie, jak i w ataku, dało się wypatrzeć zawodników naprawdę zaangażowanych, przewidujących i myślących w kategoriach dobra całej drużyny. Futboliści podnosili się natychmiast po upadkach i nie zwracając uwagi na ewentualne siniaki, dokładali wszelkich starań, by ich drużyna osiągnęła na tym turnieju wszystko, co możliwe. Efekty bywały różne, ale to z zaangażowania i pracy rodzi się sukces.

Młodzi piłkarze bardzo chwalili nowe boisko. Nie ukrywali też, że gra na tym obiekcie motywuje ich do wytężonej pracy. Pytania o możliwość organizowania w tym miejscu treningów padały z każdej strony. Trudno się dziwić, bo boisko rzeczywiście robi wrażenie. To obiekt, którego słusznie zazdroszczą nam nasi sąsiedzi. Powiało więc optymizmem.

Nowoczesny i wygodny obiekt sportowy plus talent i zaangażowanie młodych piłkarzy oraz doświadczenie trenerów mogą przynieść naprawdę dobre efekty. Kibicom futbolowych rozgrywek pozostaje na bieżąco śledzić postępy młodych zawodników rozgrywających dziś mecze w barwach jaworznickich klubów. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to Strefa Kibica chyba szybko przeniesie się z Rynku na Krakowską. Być może to właśnie tutaj będziemy wiwatować naprawdę głośno.

Tekst: Grażyna Dębała

Zobacz także: