Wodny plac zabaw na plantach już niebawem zaroi się od maluchów. Pracownicy Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów, który opiekuje się tym miejscem, instalują potrzebne urządzenia. Wodne szaleństwo rozpocznie się na początku lipca.

Przygotowania do otwarcia wodnego placu zabaw trwają. W tym tygodniu rozpoczynamy montaż zabawek i badania próbek wody. Zgodnie z planem, atrakcje i zabawki wodne na obiekcie zostaną uruchomione od lipca – potwierdza Izabela Miszczyk z jaworznickiego MZDiM-u.

Wodny plac zabaw istnieje na plantach od wakacji 2018 roku. Powstał po to, by kochający wodne igraszki mali jaworznianie, mieli swoje miejsce do zabawy i by oderwali się od fontann na Rynku, które nie nadają się do podobnych rozrywek. Plac okazał się strzałem w dziesiątkę. Na jego otwarciu pojawiły się rzesze miłośników wodnego szaleństwa.

Na placu są m.in. fontanny, urządzenia wytwarzające kurtyny wodne i wiatraczki rozpryskujące wodę. Jej obieg jest zamknięty, a woda jest doprowadzana do placu dzięki podziemnym pompom. Teren placu jest pokryty antypoślizgową wykładziną. Toalety, przebieralnie i prysznice są czynne.

Dzieci, które zechcą bawić się na wodnym placu, muszą mieć ukończone 3 lata. Jeśli dziecko nie ma jeszcze 7 lat, może bawić się tam tylko pod opieką dorosłego. Obowiązuje strój kąpielowy, a te dzieci, które korzystają z pieluchy, muszą mieć założone specjalne pieluchomajtki, używane na basenie. – Bardzo lubimy przebywać na wodnym placu zabaw. Chodziliśmy tam w poprzednich sezonach i w tym roku też na pewno się wybierzemy. Zwykle zbieramy się tam całą ekipą. Ja ze swoimi dzieciakami i siostry ze swoimi – przyznaje jaworznianka Beata Cebula. – Dzieci uwielbiają zabawę na placu. Szczególnie te wiaderka, z których wylewa się woda na głowę. Najmłodszy syn bierze ze sobą foremki. Zawsze jest fajna zabawa – dodaje.

Rok temu, z powodu pandemii, plac był czynny dopiero od 1 sierpnia. Wcześniej, przez cały lipiec, urządzenia działały tylko w trybie fontann, dlatego nie można było się kąpać. W tym roku wodne zabawki zostaną uruchomione o miesiąc wcześniej.

Anna Zielonka-Hałczyńska

Urządzenia już są montowane | fot. Anna Zielonka-Hałczyńska

Zobacz także: