W Młodzieżowym Domu Kultury miała miejsce premiera filmu „Kosa, opowieść o Karolu Pniaku”. Uroczystość wpisuje się w obchody 120. rocznicy nadania Jaworznu praw miejskich. Podczas spotkania, dzięki staraniom Społecznego Komitetu Pamięci, mjr. pil. Karol Pniak pozostał śmiertnie awansowany na stopień podpułkownika, a dokonał tego płk Andrzej Kłoś. Na ręce syna śp. pilota przekazano dokument awansu, a w imieniu Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej Andrzeja Dudy słowa uznania przekazał sekretarz stanu, Wojciech Kolarski.
„Wspominają Państwo jednego z najwybitniejszych polskich lotników, weterana bitwy o Anglię, legendarnego pilota polskiego zespołu myśliwskiego. Przypominają Państwo żołnierza, patriotę, zasłużonego dla ojczyzny jaworznianina, którego biografia budzi szczery podziw. Doceniając znaczenie tego wydarzenia dla mieszkańców Jaworzna, pragnę wyrazić szacunek dla organizatorów i wszystkich zaangażowanych w uroczystość i propagowanie idei patriotyzmu. Życzę, aby pamięć o Karolu Pniaku przyczyniała się do wzmacniania lokalnej narodowej wspólnoty” – przeczytała Anna Surówka-Pasek, doradca Prezydenta RP.
W uroczystości udział wzięli również Paweł Silbert, prezydent Jaworzna, sekretarz miasta Ewa Sidełko-Paleczny, Dariusz Starzycki, wicemarszałek województwa śląskiego, Maria Materla, radna Sejmiku Śląskiego, syn pilota Karol Pniak Jr., rodzina jaworznianina oraz zaproszeni goście i mieszkańcy Jaworzna.
Środowa uroczystość była zwieńczeniem ponadrocznej pracy ludzi, których połączyła pamięć o Karolu Pniaku, ludzi z różnych pokoleń i środowisk, sympatyków tego projektu, którzy wsparli go finansowo i dobrym słowem. – Odnalezienie kolejnych rzeczy osobistych Karola Pniaka przez Grzegorza Tuckiego stały się inspiracją do działań, w których chcieliśmy powiedzieć o niesamowitej osobowości chłopca z kolonii robotniczej na „Robaku”, legendy polskiego lotnictwa, ale także o żołnierzu, który powrócił do rodzinnego miasta, do swojej rodziny. I na tej ziemi doświadczył upokorzenia. To piękna, ale gorzka prawda, bo mieszkańcy naszego miasta byli świadkami powolnego odzierania go z honoru żołnierza Wojska Polskiego i pozycji gwiazdy lotnictwa – mówiła Maria Królikowska, jedna z organizatorek gali. Podczas uroczystości głos zabrał również dr hab. Krzysztof Mroczkowski, kustosz Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie, który przedstawił sylwetkę Karola Pniaka.
– Film przede wszystkim przypomina postać dla następnych pokoleń, bo Karol Pniak to jest jeden z tych chłopaków, których historia chwyta za gardło. To jest człowiek, który był niepokorny, być może trochę arogancki, który „śmiał się śmierci w twarz”. Więc ta jego pasja może być wzorcem. To był człowiek, którego cechowały poczciwa robota i talent, który wiedział, z czego rezygnuje, wracając do Polski – wyjaśnia Krzysztof Mroczkowski.
Karol Pniak był „lubiany, uczynny, miał zawsze dobre słowo dla ludzi, których spotykał na swojej drodze”… – tak zaczynał się film, który prezentowano podczas uroczystości. Również prezydent, Paweł Silbert, ciepło wypowiadał się, wspominając spotkanie z ludźmi, którzy znali Karola Pniaka.
– W 1997 roku zostałem włączony do sztabu, który postanowił przywołać pamięć Karola Pniaka mieszkańcom naszego miasta i naszej ojczyźnie. Poznałem wtedy mnóstwo niezwykłych ludzi. Od nich dowiedziałem się, że był to człowiek uczciwy, podziwiany przez swoich podwładnych, przyjaciół, szanowany przez nich. Zapamiętajmy go jako człowieka niezwykłego i nie chodzi o odbrązawianie go, po prostu taki był – dodał prezydent Paweł Silbert.
Film o Karolu Pniaku bardzo się spodobał, został przyjęty entuzjastycznie. – Czuję się wzruszony i jestem dumny ze swojego taty. Bardzo mi się podobał film, miło było wrócić wspomnieniami do jego historii – twierdzi Karol Pniak junior. Natomiast dla młodzieży z LO III, która była obecna na uroczystościach, Karol Pniak to ważna postać. – To wzór postawy patriotycznej, wzór człowieka, który umiał dążyć do celu, który pokazuje młodym, jak pracować, jak żyć, jakim być człowiekiem – podkreśla Marta Figura, dyrektor LO III.
Film o Karolu Pniaku będzie można obejrzeć pod koniec stycznia w Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie, gdzie jest też stała wystawa poświęcona pilotowi.
Ewa Szpak
Pośmiertnego awansu Karola Pniaka dokonał płk Andrzej Kłoś | fot. Ewa Szpak
