W sobotę, 4 stycznia, podopieczni Przemysława Bilińskiego rozegrali pierwsze spotkanie w nowym roku. Rywalem jaworznickich sokołów była drużyna KK UR Bozza Kraków, która na własnym parkiecie jest niezwykle groźna.

Początek meczu potwierdził tę tezę, krakowianie po 5 minutach gry objęli prowadzenie 11:5. Szybki time-out naszego zespołu pozytywnie wpłynął na poczynania MCKiS, który do końca kwarty nie stracił już punktów przy 14 rzuconych do sieci przeciwnika. Druga kwarta to kopia pierwszej odsłony. Początek zdecydowanie należał do gospodarzy, którzy odrobili wszystkie straty i rozkręcali się z minuty na minutę.

Jaworznianie odpowiedzieli kilkoma celnymi trójkami podcinając skrzydła miejscowym, a sami włączyli wyższy bieg deklasując rywali w tym fragmencie. Do przerwy wysokie prowadzenie MCKiS 46:30. W drugiej połowie podopieczni P. Bilińskiego kontrolowali przebieg spotkania. Trener dał szansę gry wszystkim zawodnikom, którzy wykorzystali szansę i pokazali się z bardzo dobrej strony. Gospodarze mimo kilku zrywów nie byli w stanie nawiązać równorzędnej walki z MCKiS-em. Po ostatniej syrenie jaworznianie cieszyli się ze zwycięstwa 76:61 i z kompletem punktów awansowali na 5 miejsce w ligowej tabeli.

Najlepiej w naszym zespole zaprezentował się Dawid Grochowski, którzy do 19 punktów dołożył 5 zbiórek, 5 asyst oraz przechwyt. Słowa uznania należą się również naszemu juniorowi Bartkowi Ciernieckiemu, który zdobył kolejne ligowe punkty (2 oczka) oraz jakże cenne doświadczenie.

KK UR Bozza Kraków-MCKiS Jaworzno
61:76 (11:19; 19:27: 14:14; 17:16)

MCKiS Jaworzno: Grochowski – 19(2×3); Bogdanowicz – 17(4×3); Dusiło – 13(15 zbiórek); Roszkowski – 8(1×3); Brzozowski – 8; Wróblewski – 5(1×3); Fleszar – 2; Cierniecki – 2; Nowacki – 2; Jarek – 0; Krakowiak.

Zobacz także: