Niecałe 2 procent beneficjentów będzie musiało w Jaworznie zwrócić niesłusznie pobrane środki z programu Rodzina 500 +.

Nie jest to działanie nadzwyczajne, a pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, który odpowiedzialny jest za realizację tego programu w naszym mieście, na bieżąco monitorują sytuację i w przypadku wykrycia nieprawidłowości, informują rodzinę o konieczności zwrotu pieniędzy. Sprawa dotyczy przede wszystkim
tych rodzin, którym wypłacane są środki na pierwsze dziecko. Kiedy bowiem zmieni się ich sytuacja finansowa (na przykład któryś z rodziców znajdzie pracę), może się okazać, że dochód przekracza wyznaczone w programie limity.

Przypomnijmy, że istnieje możliwość uzyskania świadczenia wychowawczego 500+ na pierwsze dziecko w przypadku, gdy dochód rodziny w przeliczeniu na osobę nie przekracza 800 zł (lub 1 200 zł, jeśli chociaż jedno z dzieci jest niepełnosprawne). Zdarza się, że w momencie składania wniosku świadczenie przyznane jest również na pierwsze dziecko, jednak z czasem sytuacja finansowa rodziny się zmienia. W takim wypadku należy bezzwłocznie poinformować MOPS.

Przede wszystkim trzeba zgłaszać każdy przypadek, kiedy uzyskuje się dodatkowy dochód. Kiedy sytuacja finansowa rodziny się zmieniła, należy nas o tym poinformować, ponieważ decyzja o wypłacie środków na pierwsze dziecko nie jest wydawana na stałe i zależna jest od aktualnego dochodu – informuje Agnieszka Jabłońska, kierownik Działu Świadczeń Wychowawczych jaworznickiego MOPS-u.

Jeśli zapomnimy o takiej zmianie poinformować, z pewnością będzie nas czekać przykra konieczność zwrotu świadczenia, które wypłacone zostało niesłusznie (czyli np. od momentu, kiedy zaczęliśmy nową pracę). Na to, że nasza pomyłka pozostanie niezauważona, nie mamy co liczyć. O ile w skali całego miasta mówimy jedynie o niewielkim odsetku podobnych spraw, to dla poszczególnych rodzin wizja oddania sumy niesłusznie wypłaconych środków może być bardzo bolesna. Rekordzista w naszym mieście musiał zwrócić aż 17 tys. zł. Choć szacunkowo średnia dla Jaworzna jest o wiele niższa, ok. 6-7 tys. zł. W całym zeszłym roku takich przypadków było u nas 57, a w tym już 30.

Jak ustrzec się przed podobnym problemem? Najlepiej informować pracowników MOPS-u o wszelkich zmianach w naszej sytuacji rodzinnej, zwłaszcza finansowej.

Jeśli ktoś nie ma pewności, jakie sprawy należy nam zgłaszać, warto dokładnie przeczytać wystawioną przez nas decyzję o przyznaniu świadczenia. Tam szczegółowo informujemy o tym, co powinno się zgłosić – zaznacza Agnieszka Jabłońska.

W razie wątpliwości warto zadzwonić lub podjechać do Działu Świadczeń Wychowawczych na Leopoldzie. Lepiej poświęcić parę chwil na wyjaśnienie nieścisłości, niż zwracać niesłusznie pobrane świadczenia.

Tekst: Dawid Litka

Zobacz także: