Już wiemy, gdzie ma powstawać Izera. Właśnie zapadła decyzja o lokalizacji nowoczesnej fabryki w Jaworznie.
Pierwsze auta mają wyjechać z jaworznickiej fabryki w 2024 roku, a zatrudnienie przy ich produkcji znajdzie kilkanaście tysięcy osób. Nowoczesna fabryka powstanie na 118-hektarowej działce położonej pomiędzy Łubowcem, a Elektrownią Jaworzno III. Pomysł przeznaczenia tego miejsca, ogromnej przestrzeni, która bez trudu pomieści tak dużą inwestycję, wyszedł od Pawła Silberta, prezydenta naszego miasta. Atutem działki są przyległe do niej tereny, gdzie działać będą mogli kooperanci. Od pomysłu do jego ziszczenia droga nie była łatwa. W szczegóły i opracowanie całości zaangażowało się wielu miejskich urzędników.
Wszystkim bardzo dziękuję. Bez Waszej pracy nie byłoby dzisiejszego sukcesu, który jednak będzie pełny dopiero wtedy, gdy nową fabrykę opuszczą Izery i spotkają się z dobrym odbiorem użytkowników – podkreśla prezydent Jaworzna.
Rozważano prawie 30 lokalizacji, w tym kilka na Śląsku.
Kluczową rolę odgrywały takie czynniki jak dostęp do mediów, infrastruktury drogowej, ukształtowanie i sposób użytkowania terenu oraz kwestie prawne związane z własnością gruntów. Ważna była nie tylko możliwość zbudowania fabryki, ale też odpowiedniego zaplecza logistycznego i stworzenie parku dostawców w bezpośrednim sąsiedztwie zakładu. Jaworzno daje największy potencjał w tym zakresie – ocenił Piotr Zaremba, prezes ElectroMobility Poland.
W urzeczywistnienie tego projektu najbardziej zaangażowani byli przedstawiciele ElectroMobility Poland, Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej oraz władz Jaworzna.
Decyzja o lokalizacji fabryki została oficjalnie ogłoszona 15 grudnia, podczas specjalnej konferencji. Przedstawiciele wszystkich zainteresowanych stron podpisali memorandum w sprawie budowy fabryki. W spotkaniu uczestniczyli m.in. Michał Kurtyka, minister klimatu i środowiska, Jakub Chełstowski, marszałek województwa śląskiego, Piotr Zaremba, prezes ElectroMobility Poland, Jarosław Wieczorek, wojewoda śląski, Paweł Silbert, prezydent Jaworzna, Dariusz Starzycki, wicemarszałek woj. śląskiego, Janusz Michałek, prezes Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej oraz Józef Kubica, dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach.
Budowa fabryki to ważny element planu rozwoju kraju i naszego regionu. Rządowe wsparcie dla tego przedsięwzięcia zapowiedział Michał Kurtyka.
Wiele krajów wspiera kluczowe dla ich gospodarek projekty. Państwo, które myśli perspektywicznie, potrafi dostrzec rynkowe “momentum” i zdefiniować strategiczne obszary umożliwiające rozwój gospodarczy kraju. Takim właśnie jest projekt polskiej marki samochodów elektrycznych – mówi.
O znaczącej roli naszego miasta i regionu wspomniał m.in. Dariusz Starzycki.
Jaworzno wykorzystuje swój potencjał i staje się bardzo istotną częścią planu rozwoju elektromobilności w Polsce, a województwo śląskie po raz kolejny udowadnia, że jest regionem nowoczesnego przemysłu motoryzacyjnego i automotive – powiedział wicemarszałek naszego województwa.
Fabryka Izery powstanie na terenach położonych w Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Będzie więc działać w sąsiedztwie w pełni zautomatyzowanych fabryk oraz firm specjalizujących się w inteligentnych rozwiązaniach.
Nasz flagowy klaster Silesia Automotive and Advanced Manufacturing skupia ponad sto kilkadziesiąt firm motoryzacyjnych i jest w elitarnym gronie 15 Krajowych Klastrów Kluczowych. Na terenie KSSE funkcjonuje znaczna część firm produkujących komponenty do samochodów. Nasi inwestorzy mogą stać się partnerami Izery i pomóc w tworzeniu lokalnego łańcucha dostaw.
Jesteśmy motorem branży automotive. To na Śląsku bije motoryzacyjne serce Polski i chcemy, żeby było to też serce elektromobilne – podkreślił Janusz Michałek.
Współpracę z KSSE wysoko sobie ceni i chwali Paweł Silbert.
Udało nam się bardzo wiele osiągnąć. Mam nadzieję, że nie będzie żadnych przeszkód w budowie fabryki i produkcji Izery, że żadna zła wola nie pokrzyżuje naszych ambitnych planów – mówi prezydent. A to wymaga także odrobiny szczęścia. Czy nam sprzyja i dalej tak będzie? Chętnie o tym kiedyś opowiem – dodaje.
Symboliczne, pierwsze wbicie łopaty na budowie fabryki polskich samochodów elektrycznych planowane jest na trzeci kwartał 2021 roku. Budowa kosztować będzie 2 mld zł, pracę znajdzie 3 tys. osób, a 12 tys. ma szansę na zatrudnienie u dostawców i kooperantów Izery.
Tekst: Grażyna Dębała
