Świetlica w Dziennym Domu Pomocy Społecznej “Nasza Przystań” doczekała się remontu. Efekty są imponujące. Pomieszczenie zostało odświeżone, a podopieczni placówki zyskali wygodne miejsce, gdzie mogą odpocząć, posurfować w internecie, poćwiczyć lub przejrzeć gazety.
Świetlica została wyremontowana w ramach akcji “Młodsi – starszym”. Raz w roku pracownicy Bricomana mogą przeprowadzać podobne akcje. Wybierają miejsce, przynoszą własne materiały i w ramach wolontariatu wykonują pracę. W tym roku wybrali właśnie naszą placówkę – cieszy się Jacek Szkółka, prezes Stowarzyszenia “Nasza Przystań”.
Na pomysł, by remont przeprowadzić w świetlicy Dziennego Domu Pomocy przy ulicy Grunwaldzkiej, wpadł Zbigniew Cempa, jaworznian i pracownik Bricomana.
Mieszkam niedaleko i znam to miejsce. Wiedziałem, że ten remont jest potrzebny, i że skorzysta wielu starszych mieszkańców naszego miasta. Długo się nie namyślałem – wspomina lider projektu zrealizowanego w Jaworznie.
Remont był tu już rzeczywiście bardzo potrzebny, bo ostatni przeprowadzono 10 lat temu. W ramach prac wyrównano i odmalowano ściany. Wymienione zostało oświetlenie, włączniki światła i gniazdka elektryczne. Parapet zyskał nową nakładkę. Wolontariuszom nie brakowało zapału. Sześcioosobowa ekipa wykonała niezbędne prace w dwa dni.
Nie było żadnych trudności ze skompletowaniem osób chętnych. Kiedy tylko powiedziałem w pracy o swoim pomyśle dotyczącym miejsca, gdzie chciałbym wykonać remont, to ekipę chętnych wolontariuszy zebrałem w trzy minuty – opowiada Zbigniew Cempa.
Podopieczni jaworznickiej placówki mogą już korzystać z wyremontowanej świetlicy. To pomieszczenie spełnia kilka funkcji. To właśnie tam znajduje się stanowisko prasowe, czyli po prostu stolik z gazetami, które zainteresowani mogą poczytać. Tutaj również jest stanowisko komputerowe. W świetlicy stoi też sprzęt do ćwiczeń fizycznych. Jest tu też miejsce do wypoczynku, gdzie można po prostu usiąść w fotelach i porozmawiać.
To miejsce jest dla nas bardzo ważne. Na parterze budynku zawsze jest wiele osób i panuje tam zwykle gwar, a tutaj jest spokojnie. Osoby, które szukają wypoczynku albo ciszy, mogą ją znaleźć właśnie w świetlicy. Teraz mają tu naprawdę świetne warunki – mówi Jacek Szkółka.
Tekst: Grażyna Dębała
