W sobotę 6 listopada b. roku w Hali MCKiS przy ulicy Grunwaldzkiej 80 w Centrum kolejny mecz ligowy przed własną publicznością zagrają nasi 3-ligowi koszykarze MCKiS Jaworzno. Tym razem podopieczni trenera Michała Brzozowskiego zmierzą się z trudnym i wymagającym rywalem jakim z pewnością jest katowicki KKS Mickiewicz Romus. Koszykarze z Katowic obecnie w rozgrywkach plasują się w tabeli na miejscu piątym – w trzech rozegranych swoich spotkaniach odnieśli jedno zwycięstwo i ponieśli dwie porażki.
Na inaugurację rozgrywek przegrali u siebie z BS Polonią Bytom 58:73, w drugim występie na wyjeździe ulegli wysoko tyskiemu GKSowi 52:101, z kolei w ostatnim swoim meczu w Katowicach odnieśli pierwsze ligowe zwycięstwo pokonując Redwood Stelę Cieszyn 87:59. Liderem w zdobywanych punktach wśród podopiecznych trenera Łukasza Szczypki jest na tą chwile Filip Kałuża, który co prawda zagrał do tej pory w jednym meczu, ale od razu zdobył dla swej drużyny 15 punktów. Wyróżnić także można w ekipie z Katowic Krzysztofa Kempę (średnia 12,5 punkta), Macieja Kaczmarka (12 „oczek”) oraz Maksymiliana Dudę (11,5 punkta na mecz). Warto dodać, iż barwy ekipy Mickiewicza reprezentuje obecnie były zawodnik grup młodzieżowych MCKiSu Jaworzno Amadeusz Materowski, który wystąpił we wszystkich trzech spotkaniach.
Nasz zespół składający się głównie z młodych jaworznickich koszykarzy rozegrał do tej pory trzy pojedynki, niestety do tej pory na naszym koncie nie ma jeszcze zwycięstwa. Najpierw na inaugurację walczyliśmy na wyjeździe w Knurowie z tamtejszym KTK JS Invest, gdzie niestety po bardzo wyrównanej i emocjonującej grze musieliśmy uznać wyższość gospodarzy przegrywając 54:63. W drugim swoim występie na własnym parkiecie ulegliśmy BS Polonii Bytom 56:95, a w minioną sobotę grając bez dwóch podstawowych koszykarzy (Michał Brzozowski oraz Wiktor Kozub) ulegliśmy wysoko w Tychach miejscowemu GKSowi 50:96. Na tą chwilę najlepszym strzelcem w naszym zespole są: wypożyczony z MKS Dąbrowy Górniczej Dawid Rasztabiga (średnia 21,3 pkt.) oraz nieobecni w sobotę Michał Brzozowski (11 pkt.) i Wiktor Kozub (10 pkt.).
Teraz w najbliższym meczu liczymy na dobrą postawę naszych koszykarzy i choć przed nimi niezwykle ciężkie zadanie, to ewentualny sukces jest możliwy. Licząc na dobre widowisko, a także powrót do zdrowia naszych kontuzjowanych graczy już dzisiaj gorąco zachęcamy wszystkich kibiców i sympatyków koszykówki w naszym mieście do wsparcia obecnością oraz dopingiem naszej drużyny.
Przypominamy także, że wstęp na wszystkie mecze 3 ligi koszykówki jest bezpłatny.
