Mieszka w Polsce zaledwie od dwóch miesięcy. Od drugiej połowy marca uczy się w polskiej szkole. Mimo to zdecydował się przystąpić do polskiej matury. Dmytro Dydyk trafił do Jaworzna jako ukraiński uchodźca. Został uczniem starszego oddziału przygotowawczego w jaworznickim I Liceum Ogólnokształcącym. W swojej nowej szkole poznaje polski język i kulturę, uczy się też typowych szkolnych przedmiotów. Gdy usłyszał o tym, że jest możliwość, by uchodźca mógł zdawać egzamin maturalny, nie wahał się ani chwili.

Oprócz matury z polskiego na poziomie podstawowym, zdecydowałem się zdawać egzaminy z matematyki i języka rosyjskiego, na poziomach podstawowym i rozszerzonym – opowiada Dmytro. – Podstawowa matematyka była w miarę prosta. Tylko z niektórymi zadaniami miałem problem, ponieważ nie miałem ich w Ukrainie, ale postawiłem na logikę. Liczę, że będę miał minimum 70-80 procent punktów – przyznaje.

Trudniej było oczywiście na maturze z polskiego, do której musiał przygotować się w krótkim czasie. Nastolatek przyznaje, że polskie lektury poznał dzięki streszczeniom. Podczas egzaminu dojrzałości zdecydował się na trzeci temat, czyli analizę wiersza. Twierdzi, że udało mu się przeprowadzić ją w 50 procentach.

Łatwo nie było – uśmiecha się maturzysta. – Choć polecenia miałem w języku ukraińskim, to odpowiedzi pisałem po polsku. Problem pojawił się przy niektórych słowach. Niestety, nawet słownik nie pomógł – stwierdza.

Dmytro przyznaje, że wynik egzaminu nie jest najważniejszy, bo na studia na razie się nie wybiera. Chce jeszcze w przyszłym roku szkolnym chodzić do jaworznickiego I LO, do czwartej klasy i, być może, zdawać egzaminy maturalne jeszcze raz. – Tegoroczna matura była na próbę – zaznacza. – Zdawałem ją dla siebie – dodaje.

Jak podkreśla Patrycja Pietraszczyk, dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki w Jaworznie, społeczność uczniowska i kadra pedagogiczna są pod wrażeniem decyzji ukraińskiego ucznia.

Zadanie, którego się podjął, nie było łatwe, tym bardziej że na naukę, choćby przeczytanie polskich lektur, miał zaledwie dwa miesiące. Choć matura z języka polskiego okazała się trudna, podjął wyzwanie – zaznacza Patrycja Pietraszczyk. – Ten pełen zapału do nauki, ambitny młody człowiek udowadnia swoim rówieśnikom, zarówno ukraińskim, jak i polskim, że warto próbować swoich sił i dążyć do upragnionego celu – dodaje.

Anna Zielonka-Hałczyńska

Dmytro jest zadowolony z tego, jak poradził sobie z egzaminami
| fot. Anna Zielonka-Hałczyńska

Zobacz także: