552 jaworznickich abiturientów podeszło 4 maja do jednego z ważniejszych egzaminów – egzaminu dojrzałości.
Maturalny maraton rozpoczął test z obowiązkowego języka polskiego na poziomie podstawowym. Maraton maturalny potrwa do 20 maja.
Tegoroczną nowością był wybór trzech tematów w oparciu o lekturę obowiązkową lub fakultatywną albo interpretacja wiersza.
Trwający 2 godziny i 50 minut test składał się z dwóch części – czytania ze zrozumieniem oraz rozprawki na jeden z trzech proponowanych tematów. Temat wypracowania chyba nie zaskoczył maturzystów, gdyż większość z nich stawiała na „Lalkę” Bolesława Prusa. Musieli odpowiedzieć na pytanie, czy ambicja pozwala na osiąganie celu. Większość maturzystów pisała wypracowanie w oparciu o fragmenty powieści, nieliczni zdecydowali się na drugi temat, w którym w oparciu o fragmenty „Ziemi obiecanej” Stanisława Reymonta należało się ustosunkować, czy miasto jest dobre czy złe dla człowieka. A temat, najrzadziej wybierany, to interpretacja wiersza Beaty Obertyńskiej „Strych”.
W drugi dzień maturzyści przystąpili do egzaminu z matematyki, który zawsze wzbudza wiele emocji. – Matematyka nie okazała się taka straszna, wydaje mi się, że była łatwiejsza niż próbna, przede wszystkim zadania były przyjemne – twierdzi Klaudia Radwan, maturzystka z I LO.
Dziś (6 maja) do egzaminu przystąpią ci, którzy jako język obcy wybrali angielski. W piątek również angielski, ale na poziomie rozszerzonym. W kolejne dni maturzyści będą przystępować do wybranych przedmiotów na poziomie rozszerzonym. A co najczęściej wybierali na rozszerzeniu? Królował język angielski, na drugim miejscu polski i matematyka.
Podobnie jak w zeszłym roku tegoroczni maturzyści zostali zwolnieni z egzaminów ustnych z języka polskiego i obcego. Maraton maturalny potrwa do 20 maja. Egzaminy w większości jaworznickich szkół przebiegły bez zakłóceń, a każdy odbywa się w reżimie sanitarnym. Wszystkie placówki zobowiązane były wdrożyć procedury zgodne z wytycznymi OKE dotyczące przygotowania szkoły do egzaminu i sposobu jego przeprowadzenia w czasie pandemii. Szkoły miały te procedury opracowane podczas zeszłorocznej pandemicznej matury. A w organizację egzaminu zaangażowani są wszyscy pracownicy szkoły.
– Matura to nie tylko najważniejszy egzamin dla uczniów i rodziców, ale też dyrektora, nauczycieli i pracowników obsługi. Panie w sekretariacie sporządzają teczki, listy, kody kreskowe dla każdego ucznia. Pracownicy obsługi przygotowują sale zgodnie z obostrzeniami, a więc ławki ustawione co 1,5 metra. Dlatego egzamin odbywa się w 11 salach. Wszyscy zaczynamy o 5. Pracownicy sprawdzają jeszcze raz sale, wietrzą je, przecierają też ławki. Sprawdzają wszystkie inne pomieszczenia szkolne. Później w czasie gromadzenia się uczniów odbierają od nich torby, wierzchnie okrycie. Także rodzice uczniów zostali zaangażowani. Zakupili maseczki, rękawiczki, płyny do dezynfekcji – wymienia Patrycja Pietraszczyk, dyrektor I LO.
Franciszek Bąk
Jestem zadowolony z testu z języka polskiego. Uważam, że wypracowanie było przyjemne, stawiałem na „Lalkę” i nie zawiodłem się. Zaskoczył mnie natomiast test na czytanie ze zrozumieniem, ponieważ nie należał do najłatwiejszych. Pytania były tak skonstruowane, że należało bardzo dokładnie skupić się. Ale jestem dobrej myśli. Teraz przede mną pozostałe przedmioty i matematyka rozszerzona.
Manuela Plata
Test na czytanie ze zrozumieniem był według mnie trudny, szczególnie część pierwsza. Wymagał ogromnego skupienia i dokładnej analizy każdego akapitu. Część druga była już przyjemniejsza. Ale cieszę się, że była „Lalka”, bo dobrze przygotowałam się z tej lektury i sam motyw ambicji bardzo mi pasował. Bałam się przede wszystkim matematyki, tego, że dadzą bardzo trudny test.
Jakub Fryt
Bardzo jestem zadowolony z testu z języka polskiego. Uważam, że teksty na czytanie ze zrozumieniem były ciekawe, może odpowiedzi trochę skomplikowane, jednak po dłuższym zastanowieniu dało się je rozwiązać. Na wypracowaniu podjąłem się interpretacji wiersza i też jestem zadowolony. Denerwowałem się bardzo, ale chyba niepotrzebnie, bo nawet matematyka okazała się przyjemna.
Gabriela Siba
Jestem zadowolona z tego, jak napisałam. Wydaje mi się, że dobrze mi poszło. Przyjemny był temat wypracowania na podstawie fragmentów „Lalki”, odwołałam się dodatkowo do „Ludzi bezdomnych”. Więcej czasu musiałam poświęcić na udzielenie odpowiedzi do pierwszej części czytania ze zrozumieniem, była trudna. Najważniejsze, że pierwszy egzamin mam za sobą, teraz już będzie lepiej.
Wiktoria Bryl
Wybrałam wypracowanie w oparciu o drugi temat, czyli motyw miasta. Praktycznie w każdej lekturze znajdzie się motyw miasta. Sądzę, że dobrze mi poszło. Jednak czytanie ze zrozumieniem było trudne. Matematyka za to była przyjemna, wydaje mi się, że próbny egzamin był trudniejszy. Rozwiązałam wszystkie zadania, tak więc jestem na razie z tych egzaminów zadowolona.
Ewa Szpak
Pierwszy dzień matur wzbudzał wiele emocji | fot. Ewa Szpak
