Monika Kuszyńska wraz z zespołem wystąpiła podczas tegorocznego koncertu charytatywnego na rzecz jaworznickiego Hospicjum Homo Homini im. św. Brata Alberta. Artystka zaśpiewała w sali koncertowej Młodzieżowego Domu Kultury 19 października.
Ten koncert dedykuję aniołom na ziemi, których jest naprawdę bardzo dużo. Wciąż na nowo odkrywam piękno drugiego człowieka. Czasem trzeba doświadczyć naprawdę trudnych rzeczy, żeby to dobro i piękno móc zauważyć i odczuć – mówiła Monika Kuszyńska.
Publiczność reagowała bardzo spontanicznie, a kolejne utwory były gorąco oklaskiwane. Uczestnicy sobotniego koncertu charytatywnego podkreślali, że niezwykle istotny jest dla nich jego cel. Wielu deklarowało, że jaworznickie hospicjum to dla nich z różnych powodów bardzo ważna instytucja. Niektórzy mieli tam bliskich i doświadczyli ważnego wsparcia ze strony personelu, inni sami chcą pomagać.
Na koncercie charytatywnym na rzecz jaworznickiego hospicjum jestem po raz pierwszy, ale to dla mnie ważne wydarzenie. Właśnie kończę kurs na wolontariusza medycznego i mam nadzieję, że w przyszłości będę mogła pomagać chorym właśnie jako wolontariuszka w hospicjum – mówi Beata Gruszewicz.
Podobnych głosów było znacznie więcej.
Nie musiałam dotąd korzystać z pomocy hospicjum, ale bardzo podoba mi się to, jak działa ta instytucja. To, że są otwarci, chętnie dzielą się doświadczeniami. Wiem, że organizowane są prelekcje w przedszkolach i szkołach, a wolontariusze opowiadają o tym, jak wygląda ich praca. Moim zdaniem to bardzo cenne i nie mogło mnie zabraknąć na takim koncercie – podkreśla Agata Janusek.
Dochód z koncertu Moniki Kuszyńskiej przeznaczony zostanie na zakup leków i sprzętu medycznego, z którego na co dzień korzystają pacjenci jaworznickiego Hospicjum Homo Homini im. Św. Brata Alberta.
Tekst: GD
