Historia to pasja, której poświęca się w czasie wolnym od służby. Mł. insp. dr Piotr Uwijała, szef Komendy Miejskiej Policji w Jaworznie, jest autorem świeżo wydanej publikacji na temat wydarzeń z okresu tuż po I wojnie światowej. Książka nosi tytuł „Polska Wojskowa Misja Zakupów w Paryżu w latach 1919-1921. Pozyskiwanie i transport zagranicznego materiału wojennego dla Wojska Polskiego w okresie wojny polsko-sowieckiej” i została wydana nakładem wydawnictwa Eko-Dom. – Monografia autorstwa doktora Piotra Uwijały jest pierwszą w Polsce tak obszerną próbą opracowania tematu słabo przebadanego i opisanego w dotychczasowej polskiej historiografii wojskowej – ocenia prof. zw. dr hab. Aleksander Smoliński z Zakładu Historii Wojskowej Instytutu Historii i Archiwistyki Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, autor przedmowy do książki jaworznickiego komendanta.

Dr Piotr Uwijała zajmuje się badaniami naukowymi okresu wojennego 1919-1921 już od wielu lat. W książce, którą właśnie wydał, opisuje m.in. to, jaką broń, umundurowanie, obuwie czy sprzęt kupowała polska armia dla piechoty, kawalerii, artylerii czy lotnictwa.

Czasy wojny polsko-sowieckiej to jednak niejedyny temat, którym interesuje się komendant jaworznickiej policji. Jak na stróża prawa przystało, w kręgu jego zainteresowań są też dzieje policyjnych jednostek, w tym np. historia stacjonującej w Jaworznie między 1936 a 1939 rokiem 7. Kompanii Rezerwy Policji Państwowej.

Dr Uwijała wspominał o tym fakcie podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej, na której radni przyjęli uchwałę o zakupie sztandaru dla policyjnej jednostki. – Sztandar dla żołnierza czy policjanta jest bardzo ważny. Tymczasem jaworznicka Komenda Miejska Policji, jako jedna z niewielu w garnizonie śląskim, nie ma swojego sztandaru. A to właśnie Jaworzno jest jednym z nielicznych miast w Polsce z tak bogatymi przedwojennymi tradycjami policyjnymi. Warto o nich przypominać i wynieść je na piedestał – podkreślił.

Dlaczego to właśnie w Jaworznie stacjonowała 7. Kompania? Jak tłumaczył dr Uwijała, po odzyskaniu niepodległości nasze miasto było ważną miejscowością, zarówno przemysłową, jak i kulturalną. Leżało też na granicy cennych regionów, czyli Małopolski i Zagłębia Dąbrowskiego.

Dlatego, choć jaworznicki posterunek policji był jednostką podległą komendzie w Chrzanowie, to właśnie do Jaworzna została skierowana elitarna kompania policyjna. Podobne stacjonowały we Lwowie, Warszawie, Białymstoku i Gdyni, a więc w większych miastach.

7. Kompania Rezerwy Policji Państwowej miała podobne zadania jak dzisiejsze oddziały prewencji i antyterroryści. Była wysyłana do tłumienia zamieszek, strajków i na inne policyjne akcje. Reprezentowała też polskich policjantów na uroczystościach z udziałem szefów rządów i prezydentów różnych państw. W sierpniu 1939 roku broniła Górny Śląsk przez Niemcami, a podczas kampanii wrześniowej to właśnie policjanci 7. Kompanii, jako jedyni funkcjonariusze takich grup, brali czynny udział w obronie kraju. Większość z  nich poległa, niektórzy trafili do niewoli.

Mł. insp. Piotr Uwijała jest szefem jaworznickich policjantów od marca zeszłego roku. Zastąpił na tym stanowisku komendanta, odchodzącego na emeryturę, insp. Krzysztofa Gałuszkę. Wcześniej Piotr Uwijała był pierwszym zastępcą komendanta KMP w Dąbrowie Górniczej.

Anna Zielonka-Hałczyńska

Dr Piotr Uwijała zajmuje się również badaniami naukowymi | fot. Materiały KMP Jaworzno

Zobacz także: