Czy w Jaworznie są schrony? To pytanie zadaje sobie teraz niejeden mieszkaniec naszego miasta. Wojna w Ukrainie wśród Polaków budzi niepokój i obawy przed rozszerzeniem konfliktu zbrojnego, który mógłby dotknąć też Polskę. W Jaworznie jest kilkadziesiąt budowli ochronnych. Właśnie trwa ich inwentaryzacja, którą, na zlecenie ministra spraw wewnętrznych i administracji, przeprowadzają w całym kraju komendy Państwowej Straży Pożarnej. Takie działania podjęli też jaworzniccy strażacy, którym, w razie potrzeby, pomagają pracownicy Wydziału Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego w Jaworznie.

Jak informują jaworzniccy urzędnicy, w naszym mieście znajduje się obecnie 66 budowli ochronnych, w tym 9 schronów i 57 ukryć.

– Budowle ochronne w Jaworznie znajdują się pod budynkami mieszkalnymi, na terenie zakładów pracy i obiektów oświatowych – informuje Katarzyna Sikora z Urzędu Miejskiego w Jaworznie. – Budowli ochronnych pod budynkami mieszkalnymi jest 40, tych na terenie zakładów pracy jest 16, a 10 pod obiektami oświatowymi – wylicza.

Eskapady do tego typu miejsc mają na koncie jaworzniccy eksploratorzy. Jak przekonują – budowle ochronne można znaleźć np. na osiedlu Tadeusza Kościuszki, Osiedlu Stałym, w Szczakowej i przy ul. Kolejowej w miejscu, w którym był kiedyś dworzec kolejowy. Nie wszystkie są jednak czynne.

– Obiekty, które udało mi się zwiedzić, to ten znajdujący się w pobliżu dawnej stacji kolejowej Jaworzno oraz jedno z miejsc w bloku na Osiedlu Stałym – przyznaje eksplorator Łukasz Zmarzły. – Schron przy dawnym dworcu przy ul. Kolejowej to typowa szczelina przeciwlotnicza. Podejrzewam, że wybudowana została na potrzeby pracowników stacji, a nie dla ludności cywilnej – podkreśla.

Inny jaworznianin, na jednym z portali internetowych dla eksploratorów, podzielił się natomiast swoimi odkryciami z OTK i Osiedla Stałego.

– W Jaworznie znajdują się dwa osiedla, które w pewnym momencie zacząłem podejrzewać o tego rodzaju instalacje. Pierwszą znalazłem na Osiedlu Stałym przy ul. Powstańców Śląskich, drugą przy ul. Partyzantów, a kolejną na terenie jednego z przedszkoli – wylicza internauta. – Inne takie miejsce znalazłem przy szkole w Centrum – dodaje.

Jak rozpoznać, że w jakimś miejscu znajduje się lub kiedyś znajdowało się miejsce ochronne? Znakiem rozpoznawczym takiego obiektu są m.in. tzw. grzybki, czyli wyjścia zapasowe, które przypominają małe budki z okienkami, i są wykorzystywane wtedy, gdy nie da się wyjść przez drzwi schronu (bo np. zostały zablokowane przez zawalenie się ścian budynku). Grzybki pełnią też funkcję czerpni powietrza.

Czerpnie innego typu znajdują się też na budynkach, pod którymi są budowle ochronne. To zazwyczaj otwory w ścianach, zasłonięte metalowymi płytkami, osłaniającymi otwór wentylacyjny. Takie rozwiązania stosowano najczęściej w latach 50. XX wieku w czasach zimnej wojny.

Anna Zielonka-Hałczyńska

Schron pod blokiem przy ul. Wyczółkowskiego na Osiedlu Stałym | fot. Łukasz Zmarzły

Zobacz także: