163 śmiałków ukończyło drugą edycję biegu Gródek Trail, który odbył się w niedzielę, 28 października w parku gminnym Gródek.

Zawodnicy podkreślali, że przygotowana przez organizatorów trasa była bardzo wymagająca, więc przyniosła im dużo frajdy i dała możliwość sprawdzenia się w ciężkich warunkach. Biegacze mieli do pokonania 10 km w bardzo różnorodnym terenie, na różnych nawierzchniach i przy mało sprzyjającej pogodzie. Trasa była błotnista i śliska, a temperatura powietrza nie przekraczała 5 stopni Celsjusza. Tak trudne warunki to dla biegaczy przełajowych… gratka. Organizatorzy nie podali wcześniej przebiegu trasy, więc ta dla uczestników była (miłą) niespodzianką.

W ubiegłym roku były dwie pętle po 5 km. Mniej doświadczeni biegacze mogli przebiec tylko jedną pętlę. Tym razem postanowiliśmy zrobić wspólny dystans dla wszystkich i okazało się, że zawodników jest więcej – tłumaczy Dariusz Kafarowski, organizator zawodów.

Chciałbym podziękować instytucjom i formom, które zaangażowały się w tę inicjatywę, w tym pani Katarzynie Mentel, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 11, która nam zaufała i pozwoliła zorganizować biuro zawodów w swojej placówce – dodaje organizator.

Pierwszy na mecie pojawił się Tomasz Stachowicz z Zawady koło Olkusza.

Fajny bieg, dość ciężki i z bardzo urozmaiconą trasą. Na pierwszej edycji mnie nie było, ale za rok na pewno się pojawię – powiedział. Spośród pań najszybsza była jaworznicka mistrzyni, Patrycja Włodarczyk.

Na co dzień nie uczestniczę w biegach trailowych, ale akurat jestem teraz w Jaworznie, więc skorzystałam z możliwości startu w moim mieście i spotkania się ze znajomymi jaworznickimi biegaczami. Jest tu świetna atmosfera i bardzo dobra organizacja – stwierdziła.

Wyniki biegu można znaleźć na stronie http://www.bgtimesport.pl. W niedzielę w parku rywalizowały też dzieci w kilku kategoriach. Gródek Trail połączony był z II Świętem Ziemniaka Pieczonego w Popiele organizowanym przez Miejski Zarząd Dróg i Mostów w Jaworznie.

Tekst: DL

Zobacz także: