Nie każdego stać na kupno lub nawet wynajęcie mieszkania na wolnym rynku. Jaką pomoc mieszkańcom szukającym własnego “M” może zaoferować gmina?

Osobom o niskich dochodach, rodzinom wielodzietnym, rodzinom w których są osoby z niepełnosprawnością oraz wszelkim innym osobom, które z różnych powodów mają problemy ze znalezieniem mieszkania, gmina pomaga oddając własne nieruchomości do zasiedlenia. Dla osób najsłabiej sytuowanych są mieszkania socjalne, w których czynsz jest najniższy. Mamy też sporo mieszkań komunalnych, o różnym standardzie i metrażu, więc możemy pomóc w znalezieniu własnego lokum rodzinom z różnymi potrzebami.

 Jak zorganizowany jest przydział mieszkań komunalnych w Jaworznie?

Tadeusz-Kaczmarek-zastępca-prezydenta-JaworznaGminnym zasobem mieszkaniowym opiekuje się Miejski Zarząd Nieruchomości Komunalnych. Ta jednostka wykonuje remonty pustostanów i przygotowuje mieszkania do zasiedlenia, tutaj także składa się wnioski o przydział mieszkań. Wnioski sprawdzane są pod względem formalnym – czy spełniają wszystkie kryteria określone w prawie. Następnie Społeczna Komisja Mieszkaniowa, której pracami kieruję, opiniuje złożone przez mieszkańców wnioski. W komisji zasiadają radni Rady Miejskiej, przedstawiciele Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej i przedstawiciele związków zawodowych. Zasób mieszkań komunalnych jest ograniczony. Dlatego musimy rozporządzać tymi nieruchomościami bardzo rozważnie i każdy wniosek o przydział mieszkania komunalnego czy socjalnego rozpatrywać z wielką uwagą. Wnioskodawcom przyznajemy dodatkowe punkty, na przykład, gdy w ich rodzinie jest osoba z określoną niepełnosprawnością, gdy ich rodzina jest wielodzietna i nie stać jej na wynajem mieszkania z dostępnych na rynku. Następnie sumujemy te punkty i na ich podstawie tworzymy listę osób, którym będą przydzielone mieszkania.

Wspomniał pan o kryteriach jakie muszą spełniać osoby ubiegające się o przydział mieszkania komunalnego, kto i na jakiej zasadzie je określa?

Kryteria przydziału mieszkań z gminnego zasobu są zapisane w uchwale Rady Miejskiej. Podstawowymi kryteriami są: zamieszkanie na terenie Jaworzna, niezaspokojone potrzeby mieszkaniowe oraz poziom dochodów. Dochody osób ubiegających się o mieszkania komunalne nie mogą być zbyt wysokie, ponieważ są to mieszkania dla osób, których nie stać na wynajem własnego M, a jednocześnie nie mogą być zbyt niskie, aby gmina miała gwarancję, że lokatora będzie stać na opłacenie czynszu. W przypadku mieszkań socjalnych opłaty są minimalne, ale nadal lokator powinien je uiszczać, ponieważ mieszkanie socjalne z definicji ma służyć lokatorowi na okres przejściowy, na czas kiedy wyjdzie z kłopotów, znajdzie pracę i będzie mógł przenieść się do mieszkania o wyższym standardzie.

Jednak osoby, które trafiają do lokali socjalnych, często nic nie robią, żeby poprawić swoją sytuację?

Staramy się z nimi pracować. Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej i Miejski Zarząd Nieruchomości Komunalnych stworzyły programy pomocowe, których celem jest wyjście z trudnej sytuacji. Gmina oferuje między innymi program oddłużeniowy. Lokatorzy mieszkań komunalnych uiszczający regularnie opłaty i spłacający zaległości mogą mieć w ramach tego programu umorzoną część długu i odsetki. Dzięki temu mogą zlikwidować balast długu, który ciągnie się za nimi latami. Długi czynszowe można też odpracować. Gmina oferuje rodzinom słabiej sytuowanym pomoc finansową w postaci dodatków mieszkaniowych i energetycznych. Podstawowym warunkiem jest jednak wyrażenie chęci przez taką osobę i podjęcie kroków w celu wyjścia z trudnej sytuacji.

Jaki jest czas oczekiwania na przydział mieszkania od gminy?

W Jaworznie na mieszkanie komunalne czeka się ok. dwa lata. W porównaniu z innymi miastami – to stosunkowo niedługi czas oczekiwania. Jeśli jednak dochodzi do sytuacji kryzysowych, gdy oczekująca rodzina musi otrzymać mieszkanie szybciej, staramy się wówczas zrobić wszystko, by maksymalnie skrócić czas oczekiwania. Chcę jednak zaznaczyć, że są to wyjątkowe sytuacje, gdy na przykład osoba poruszająca się na wózku inwalidzkim nie może pozostawać w dotychczasowym miejscu zamieszkania, bo wypowiedziano jej nagle umowę.

Skąd wziął się pomysł na program Mieszkanie za remont, którego druga edycja właśnie trwa?

Co tydzień, w trakcie czwartkowych dyżurów przyjmuję mieszkańców, którzy mają problemy mieszkaniowe. Wielu z nich pyta o możliwość wynajęcia mieszkania komunalnego, które jeszcze nie jest wyremontowane i przygotowane do wprowadzenia się i deklaruje chęć samodzielnego wykonania remontu. Właśnie dla nich uruchomiliśmy ten program. Sprawdziliśmy też, jak podobne rozwiązania funkcjonują w innych miastach. Dla osób, które składają wnioski o przydział mieszkania do remontu są nieco inne wymogi dochodowe. Gmina musi mieć gwarancję tego, że osoby wynajmujące mieszkanie będzie rzeczywiście stać na wykonanie remontu i późniejsze regulowanie czynszu. Program okazał się strzałem w dziesiątkę. Na 50 mieszkań w pierwszej edycji mieszkańcy złożyli ponad 200 wniosków. Rodziny, którym przydzieliliśmy mieszkania, już kończą remonty i będą się wprowadzać. W kolejnej edycji zaproponowaliśmy 53 mieszkania i obserwujemy równie duże zainteresowanie jaworznian.

Dziękujemy za rozmowę.

Mówią mieszkańcy

Magdalena Mucha

magda-mucha

Zdecydowaliśmy się na mieszkanie w Szczakowej, bo tu pracujemy z mężem i syn chodzi do szkoły. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, że wzięliśmy udział w programie, dla nas jest to idealny moment, tym bardziej, że teraz mieszkamy w kawalerce. Teraz jesteśmy już praktycznie na ostatnim etapie. Mamy skończone tynki, kuchnia jest wyłożona płytkami i czeka na meble. Teraz będziemy zabierać się za łazienkę i jej z pewnością poświęcimy trochę czasu. Na koniec położymy podłogi. Póki co, wszystko idzie zgodnie z tym, co sobie zaplanowaliśmy, mam nadzieję, że skończymy w styczniu. Współpraca z MZNK jest na bardzo dobrym poziomie, nie było żadnych utrudnień. Zdecydowanie polecam skorzystanie z tego programu, zwłaszcza, że chociaż remont będzie w szerszym zakresie, niż wymagany, jego koszt najprawdopodobniej będzie niższy, niż oszacowano w MZNK.

Marta Stępniewska

marta-stępniewskaUdało nam się uzyskać trzypokojowe mieszkanie przy ul. Azot. Mamy czas do połowy lutego, ale już jesteśmy na samym końcu naszego remontu. Mieliśmy wymienić całą instalację elektryczną, wstawić nowe okno balkonowe, wyremontować podłogi i ściany. Oprócz tego postanowiliśmy wymienić niektóre elementy, których nie wymagał Miejski Zarząd Nieruchomości Komunalnych, jak na przykład drzwi. Uważam, że ten program był świetnym pomysłem i cieszę się bardzo, że wzięliśmy w nim udział. Kontakt z MZNK też mamy bez zarzutów. Oczywiście sam remont wymaga sporo pracy i wyrzeczeń, ale to w tym wypadku nie ma przecież większego znaczenia. Pomaga nam teść. Mąż jak tylko przyjdzie z pracy, też bierze się za remont, więc ostatnio rzadko się widujemy, ale włożona praca z pewnością będzie warta efektu końcowego. A skończymy prawdopodobnie jeszcze w styczniu.

Zobacz także: