Prezydent miasta interweniuje w sprawie smrodu utrudniającego życie mieszkańcom Szczakowej.

Jest rozczarowany sprawozdaniem z badań próbek gleby pobranej na terenie zakładu “Garbarnia Szczakowa” SA. Według Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, który prowadził te badania, nie wykazano przekroczeń dopuszczalnych wartości substancji niebezpiecznych.

Wynik zaskoczył urzędników, bo mieszkańcy Szczakowej nadal skarżą się na odór. Trudno określić, czy przyczyną takiej diagnozy jest wybrana przez WIOŚ metodyka badań, czy też ograniczenia wynikające z obowiązujących przepisów. Jaworzniccy urzędnicy uważają, że sprawa wymaga natychmiastowego rozwiązania i oczekują realnego wsparcia ze strony podmiotu odpowiedzialnego za ochronę środowiska w województwie.

Jestem bardzo rozczarowany wynikami inspekcji WIOŚ. Skoro uznano, że wszystko jest zgodnie z prawem w miejscu, gdzie ludzie nie dają rady żyć, to znaczy, że to prawo jest do niczego. A to z kolei znaczy, że należy je zmienić – mówi Paweł Silbert, prezydent Jaworzna.

I zauważa, że ci, którzy nawołują, by poruszyć niebo i ziemię, by ten stan rzeczy zmienić, mają rację.

Zrobiliśmy bardzo dużo, by zmusić właścicieli garbarni do złagodzenia negatywnych skutków działalności zakładu. Przez jakiś czas było lepiej, teraz jest fatalnie, choć rzekomo ma to być chwilowe. Przykro mi, ale już w to nie wierzę. Zaproponuję mieszkańcom otoczenia garbarni, byśmy wspólnie wystąpili o taką zmianę przepisów prawnych, które uniemożliwiałyby tak uciążliwą dla otoczenia działalność. Powinni się
tym zająć jak najszybciej legislatorzy na poziomie krajowym. Przedsiębiorcy muszą w końcu liczyć się z tym, że ludzie mieszkający w sąsiedztwie ich zakładów chcą spokojnie i zdrowo żyć – dodaje prezydent.

Jak się właśnie dowiedzieliśmy, prezydent skierował w trybie pilnym pismo do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska w Katowicach, w którym domaga się podjęcia realnych działań. To nie jest pierwsza sytuacja, w której okolicznym mieszkańcom doskwiera działalność garbarni. Lista podjętych przez miasto działań w tej sprawie jest długa: od kontroli, poprzez interwencje w regionalnych instytucjach ochrony środowiska, włącznie z decyzjami administracyjnymi. Problem jednak cały czas jest zgłaszany przez mieszkańców, którzy podkreślają, że w tych warunkach nie mogą normalnie żyć.

Zarządzone zostały codzienne kontrole Straży Miejskiej i pracowników Wydziału Komunalnego i Ochrony Środowiska.

Tekst: RED