Tuzin nowych, młodych chomików europejskich zasili jaworznicką populację tych, będących pod ochroną, gryzoni. Są już wprawdzie na łąkach (na pola trafiły 8 i 9 lipca), ale jeszcze przez jakiś czas przebywać będą w specjalnych klatkach aklimatyzacyjnych.
W zeszłym roku osiem chomików przyjechało z Czech, z okolic Ołomuńca, z miejsca przeznaczonego pod inwestycję. Są silne i zróżnicowane genetycznie, co może z powodzeniem pomóc we wzmocnieniu i rozrastaniu się jaworznickiej populacji. To był właśnie powód, dla którego naukowcy Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu poprowadzili hodowlę, z której “importowano” do naszego miasta nowe chomiki.
Młode mają około dwóch miesięcy i ważą od 120 do 180 gramów. Są już na tyle samodzielne, że mogą być wypuszczone – informuje Andrzej Kepel, z Polskiego Towarzystwa Ochrony Przyrody “Salamandra”.
Ponieważ chomiki rozpierzchłyby się po dużym terenie i mogłyby paść ofiarą drapieżników, zanim zdołałyby się osiedlić, zostały tymczasowo umieszczone w osobnych, specjalnych wolierach. Będą w nich przebywać co najmniej tydzień, aby mieć możliwość wykopania bezpiecznych nor. Po tym czasie klatki zostaną usunięte, a zwierzęta będą mogły spokojnie się zadomowić.
Chomiki te są już aktywne płciowo i po hibernacji mogą się połączyć z naszymi jaworznickimi więc za rok dowiemy się, czy czeskie i polskie chomiki się wymieszały. Tymczasem jaworznickie chomiki obudziły się i po żniwach będziemy zakładać pułapki włosowe, i na podstawie badań genetycznych dowiemy się, czy populacja chomików się zwiększyła – mówi Joanna Ziomek z Zakładu Zoologii Systematycznej Uniwersytetu w Poznaniu.
Program ochrony chomika europejskiego to wspólna akcja jaworznickiego Urzędu Miejskiego, “Salamandry”, naukowców z Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu i rolników będących właścicielami gruntów na terenie użytku. Prowadzona jest też dzięki wsparciu finansowemu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.
Tekst: ES
