Pierwszy z trzech koncentratorów tlenu dotarł już do pacjentów Hospicjum Homo Homini im. św. Brata Alberta. Zakup tych niezbędnych urządzeń był możliwy dzięki hojności darczyńców, którzy 1 listopada ubiegłego roku wsparli datkami tę jaworznicką placówkę. Finansowej pomocy jednak nigdy dość. Hospicyjna społeczność bardzo liczy na wpłaty z 1,5 proc. podatku.
Finansowe wsparcie
Hospicjum z Jaworzna, podobnie jak inne polskie placówki tego typu, obecnie boryka się z dość sporymi kłopotami finansowymi. Kontrakty, które te instytucje podpisują z Narodowym Funduszem Zdrowia, nie pozwalają bowiem na pokrycie wszystkich niezbędnych wydatków. Tymczasem potrzeby są ogromne. Dlatego hospicja bardzo liczą na pomoc darczyńców.
– Wspomniane koncentratory to urządzenia, które pomagają w dostarczaniu organizmowi tlenu w odpowiedniej ilości. Dzięki hojności darczyńców, za kwotę zebraną podczas ,,Listopadowej kwesty” na cmentarzu komunalnym na Wilkoszynie, kupiliśmy 3 takie koncentratory. Jeden z nich już do nas trafił. Czekamy na 2 kolejne – podkreśla Joanna Dziubanik, prezes Hospicjum Homo Homini im. św. Brata Alberta w Jaworznie.
Jaworznicka placówka, jak co roku, czeka też na pomoc osób, które będą składać deklaracje podatkowe. – Za każdym razem spotykamy się ze wspaniałą hojnością podatników. Liczymy na wsparcie osób dobrej woli również w tym roku. Aby przekazać datek na rzecz naszego hospicjum, w rozliczeniu należy wpisać numer KRS 0000008274 – zachęca pani Joanna. – A tymczasem zapraszam wszystkich mieszkańców Jaworzna 11 lutego o godz. 10 na mszę św. z sakramentem namaszczenia chorych w kolegiacie pw. św. Wojciecha i św. Katarzyny w Jaworznie, z okazji Światowego Dnia Chorego – dodaje.
W Jaworznie OPP, które czekają na wsparcie z tytułu rozliczeń podatkowych, jest 22. To stowarzyszenia różnego typu, od placówek medycznych (jak hospicjum), przez organizacje charytatywne, niosące wsparcie ubogim, niepełnosprawnym, zwierzętom, po te zajmujące się sportem i turystyką.
Teraz 1,5 proc.
Po raz pierwszy w historii podatnicy mogą przekazać na organizacje pożytku publicznego nie 1 a 1,5 proc. swojego podatku. To efekt zeszłorocznych zmian kwoty wolnej od podatku (została podniesiona do 30 tys. zł) i obniżenia do 12 proc. podstawowej stawki podatku PIT. – Reforma „Niskie Podatki” obniżyła stawkę podatku PIT z 17 na 12 proc. oraz zwiększyła kwotę wolną od podatku do 30 tys. zł. Dzięki temu część podatników w ogóle przestanie płacić PIT, ale też w rezultacie nie będzie mogła dokonać odpisu na rzecz organizacji pożytku publicznego. Dlatego ustawodawca zadbał także o interes OPP, bo teraz zamiast 1 proc. podatku otrzymają aż 1,5 proc. – podkreśla Michał Kasprzak, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Katowicach. – Zwiększenie do 1,5 proc. kwoty podatku należnego na rzecz organizacji pożytku publicznego nie wiąże się praktycznie z żadną zmianą dla podatników. Sam mechanizm wygląda dokładnie tak samo jak w latach poprzednich – dodaje.
Jak dalej wyjaśnia, wniosek o przekazanie 1,5 proc. na rzecz OPP zawarty jest w zeznaniu podatkowym.
– Wystarczy, że podatnik wskaże numer KRS organizacji, którą chce wspomóc oraz poda kwotę, którą chce przekazać. Kwota ta nie może przekroczyć 1,5 proc. podatku należnego po zaokrągleniu do pełnych dziesiątek groszy w dół. Zmianie nie uległa również kwestia wskazywania celu szczegółowego – zaznacza. – Jeśli podatnik zdecyduje się skorzystać z usługi Twój e-PIT, w przygotowanym przez Krajową Administrację Skarbową zeznaniu znajdzie KRS organizacji, którą wspomógł, składając zeznanie za rok 2021, a kwota 1,5 proc. będzie wyliczona automatycznie – opisuje.
1,5 proc. podatku może przekazać każda osoba zobowiązana do złożenia PIT-u. To zatem nie tylko podatnicy, którzy rozliczają swoje dochody z tytułu zatrudnienia. To także osoby, które prowadzą działalność gospodarczą, grają na giełdzie czy rozliczają przychód ze zbycia nieruchomości. Z kolei emeryci i renciści, którzy nie mają obowiązku składania zeznania, ale chcą wspomóc którąś z OPP, mogą w tym celu złożyć oświadczenie PIT-OP.
Anna Zielonka-Hałczyńska
Pracownicy i wolontariusze dziękują za wsparcie | fot. Materiały Hospicjum Homo Homini
