Naukowcy i wolontariusze policzyli norki zamieszkałe przez chomiki europejskie. Ze wstępnych ustaleń wynika, że na terenie Jaworzna jest teraz około 75 zamieszkałych norek. Najwięcej jest ich w okolicach Jeziorek. To duży sukces.

Badania w terenie prowadzono w drugiej połowie sierpnia. Wolontariusze rozpoczynali pracę już po godzinie 7 i każdego dnia pokonywali pieszo ponad 16 km. Spacery na terenie Wilkoszyna, Cezarówki czy niedaleko Grodziska przyniosły zadowalające efekty. – W odniesieniu do ubiegłych lat możemy odnotować w tym roku sukces w naszych działaniach. Według naszych obserwacji jest tu 75 norek zamieszkałych przez chomiki. Najistotniejszy jest fakt, że chomiki rozeszły się po całym obszarze dostępnych pól – mówi prof. UAM dr hab. Joanna Ziomek z Zakładu Zoologii Systematycznej Wydziału Biologii Uniwersytetu Adama Mickiewicza.

Sympatyczny gryzoń odnaleziony przez wolontariuszki | fot. Kinga Matych

W trakcie inwentaryzacji zbierany jest materiał włosowy, który pozwoli przebadać populację pod kątem genetycznym. – Materiał otrzyma pani prof. Iwona Melosik, która sprawdzi, czy populacja wzmocniła się pod kątem genetycznym. Ma to istotne znaczenie dla zdrowia i żywotności populacji – wyjaśnia Joanna Ziomek.

Praca przy liczeniu nor chomików europejskich w tym roku jest nieco utrudniona. Powodzenie zadania zależy od tego, czy będą skoszone zboża. Większość jest ścięta. – Na szczęście jaworzniccy rolnicy wspierają nas w działaniach – podkreśla prof. Joanna Ziomek.

Najlepiej sytuacja wygląda w Jeziorkach. Natomiast w okolicach Wilkoszyna jest zbyt duża presja drapieżników. Z jednej strony lisy penetrują teren, z drugiej zaś problem stanowi obecność biegających bez smyczy psów. – Pomimo naszych interwencji i znaku stojącego na terenie, większość spacerujących tutaj osób puszcza psy wolno. Nie sprzyja to zasiedlaniu przez chomiki wilkoszyńskich pól – opowiada Joanna Ziomek.

Warto wspomnieć, że w ciągu ostatnich lat populacja chomików europejskich drastycznie spadała. Istniało ryzyko, że za 10 lat gatunek przestanie istnieć. Jaworzno przystąpiło do akcji ratowania zagrożonej populacji. W 2017 roku podjęto próby osiedlenia chomików z Siemianowic Śląskich. Rok później, w polach między Byczyną a Cezarówką, wypuszczono chomiki czeskie. Sympatyczne zwierzaki doczekały się nawet swoich pomników na Rynku w Śródmieściu i Byczynie. Projekt ochrony chomika europejskiego jest realizowany we współpracy z Urzędem Miejskim w Jaworznie oraz Polskim Towarzystwem Ochrony Przyrody „Salamandra”. Inicjatywa otrzymała dofinansowanie z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.

Natalia Czeleń

Wolontariusze policzyli norki chomików | fot. Natalia Czeleń

Zobacz także: